Obrzydliwe wyzwiska w stronę Lamine'a Yamala podczas El Clásico. „Pierdo**ny cza**uch!” [WIDEO]

2024-10-27 10:49:17; Aktualizacja: 23 godziny temu
Obrzydliwe wyzwiska w stronę Lamine'a Yamala podczas El Clásico. „Pierdo**ny cza**uch!” [WIDEO] Fot. Acero/Alter Photos/SIPA USA/PressFocus
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Sport | Real Madryt

Sobotnie starcie Realu Madryt z FC Barceloną obfitowało w masę sportowych emocji. Niestety, nie obyło się również bez przykrych incydentów. Kibice gospodarzy w obrzydliwy sposób zwracali się do Lamine'a Yamala. „Pier**lony czarnuch” - można było usłyszeć na stadionie.

Lamine Yamal to obecnie jedna z największych gwiazd światowego futbolu. Rewelacyjny nastolatek z impetem wdarł się do podstawowego składu FC Barcelony, w którym regularnie błyszczy. W bieżących rozgrywkach uzbierał już sześć trafień i siedem bramek. Do tego dorobku zalicza się gol w starciu z Realem Madryt.

17-latek ponownie zademonstrował swój wielki talent, pokonując w 77. minucie Andrija Łunina. Miał zatem znaczny wkład w zwycięstwo 4:0 nad odwiecznym rywalem. Niestety, znalazł się on w sobotni wieczór na Estadio Santiago Bernabeu w centrum haniebnych wydarzeń.

Po zdobyciu bramki i wykonaniu charakterystycznej cieszynki, którą przez lata stosował Cristiano Ronaldo, „kibice” Realu nie wytrzymali. Z ich trybuny można było usłyszeć obraźliwe okrzyki, w tym „Pierdo**ny czarn*ch!”.

Na szczęście nastolatek się tym zbytnio nie przejął i kontynuował świętowanie z kolegami. Jak donosi „Sport”, Barcelona zamierza niezwłocznie zająć się tą sprawą.

Real Madryt opublikował już komunikat, potępiający jednoznacznie podobne zachowania, z którymi mierzy się także regularnie Vinícius Júnior.

„Real Madryt zdecydowanie potępia wszelkie zachowania, które wiążą się z rasizmem, ksenofobią lub przemocą w piłce nożnej i sporcie, i głęboko ubolewa nad obelgami, które kilku kibiców wypowiedziało wczoraj wieczorem w jednym z rogów stadionu. Real Madryt wszczął dochodzenie w celu zlokalizowania i zidentyfikowania autorów tych godnych pożałowania i nikczemnych obelg oraz podjęcia odpowiednich środków dyscyplinarnych i sądowych” - czytamy w oświadczeniu.