Oferta dla Ibrahimovicia

Wczoraj doszło do spotkania Adriano Gallianiego z Mino Raiolą, agentem Szweda, na którym omawiano ewentualny powrót napastnika na San Siro. Włosi chcą wykorzystać dobre relacje z zawodnikiem i nakłonić go do transferu, który wiązałby się jednak ze zgodną na znaczne obniżenie zarobków.

"Ibra" wielokrotnie podkreślał, że znakomicie czuł się w Mediolanie i nie specjalnie kwapił się do odejścia, jednak trudna sytuacja klubu sprawiła, że ostatecznie odszedł do Paris Saint-Germain. W Milanie wciąż o nim pamiętają, a przyszły właściciel obiecał ponoć obecnemu sternikowi, Silvio Berlusconiemu, że sprowadzi 33-latka z pomocą Gallianiego. 

Kontrakt Szweda z PSG wygasa za rok, ale Milan jest w stanie zapłacić za niego wymaganą kwotę, podobną do tej, za którą sprzedał go do Francji. Mimo, że piłkarz wyraził chęć na powrót do Włoch, cała operacja nie będzie łatwa do sfinalizowania. Ibrahimović zarabia bowiem 14 milionów euro rocznie, a w Italii mógłby liczyć na około siedem milionów plus premie i trzyletnią umowę.

Jeśli więc mediolańczycy dojdą do porozumienia z agentem doświadczonego napastnika, wówczas nic nie będzie stało na przeszkodzie.