Oficjalne oświadczenie Barcelony ws. Neymara

FC Barcelona w związku z ostatnimi doniesieniami prasowymi dotyczącymi transferu Neymara wydała oficjalne oświadczenie w sprawie transferu Brazylijczyka.

Zarząd klubu z Katalonii odrzuca oskarżenia, jakoby popełnił przestępstwo przy realizacji transferu 22-letniego napastnika do zespołu i dlatego postanowił w tej sprawie zakomunikować, że:

- relacje klubu w odniesieniu do tej operacji, a w świetle wszystkich dostępnych informacji były w każdej chwili zgodne z odpowiednim prawodawstwem prawnym,

- adwokaci w imieniu klubu pojawią się w Jutjat Central d’Instrucció numer 5 w ciągu kilku najbliższych dni, aby bronić praw zespołu i jego interesów,

Popularne

Previous

FC Barcelona zdecydowała w sprawie transferu bramkarza

To już przesądzone. Głośny powrót do FC Barcelony na początku 2025 roku

Legia Warszawa zdecydowana w sprawie następcy Gonçalo Feio. To preferowana opcja

Niels Frederiksen stracił cierpliwość? Odstawił go od podstawowego składu Lecha Poznań

Hansi Flick: Nigdy wcześniej nie miałem takiego piłkarza

„Lepiej już grać w dziesiątkę”. Dziennikarz przejechał się po piłkarzu FC Barcelony

Lech Poznań straci kluczowego zawodnika?! Atrakcyjna oferta na horyzoncie

Wiemy, z jakim numerem Wojciech Szczęsny zagra w FC Barcelonie

Next

- klub wyraża pełną gotowość do współpracy z organami wymiaru sprawiedliwości w tej sprawie, tak jak to było wcześniej, a także w innych dziedzinach, jeśli obecność będzie wymagana,

- ponadto FC Barcelona w celu pokrycia ewentualnych różnic w interpretacji przy sporządzeniu kontraktu Neymara dobrowolnie wpłaci do skarbu państwa podatek wynoszący dokładnie 13 550 830 euro i 56 centów.

Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu sąd w Hiszpanii postawił Barcelonie zarzut dotyczący oszustwa podatkowego. Drużyna z Katalonii miał przekłamać dane o transferze Brazylijczyka, oszukując fiskusa na 9,1 miliona euro.

Neymar został sprowadzony do "Blaugrany" latem 2013 roku. Klub miał zapłacić za napastnika "Canarinhos" 10 milionów euro w 2011 roku i kolejne 27 milionów dwa lata później. Z tego tytułu należało odprowadzić 24,7% podatku. Jak się teraz okazuje nie ma żadnych dowodów, że ta kwota wpłynęła do hiszpańskiego skarbu państwa.

Mało tego, obecny prezes Barcelony Josep Maria Bartomeu Floreta poinformował, że jeśli doliczy się do tego pieniądze, które otrzymał sam piłkarz i jego rodzina, to cała kwota jego transferu wyniesie 86,2 miliona euro.