OFICJALNIE: 26-letni Nick Anderton kończy karierę z powodu poważnej choroby

W lipcu zeszłego roku wykryto u niego kostniakomięsaka podczas rutynowego badania urazu nogi.

„Miałem sześć miesięcy na przygotowanie słów na ten moment i nadal nie wiem, co powiedzieć. Bardzo trudno było mi się z tym pogodzić, ale zdecydowałem, że dzisiaj nadszedł dzień, w którym muszę ogłosić zakończenie profesjonalnej kariery w wieku 26 lat” - napisał w oświadczeniu opublikowanym na Instagramie i Twitterze.

„Patrząc wstecz na ostatnie dziesięć lat, mam same miłe wspomnienia. Każdemu klubowi, który reprezentowałem, dziękuję za otrzymaną szansę. Każdemu menedżerowi i trenerowi, dla których pracowałem, dziękuję za czas, który we mnie zainwestowali. Dziękuję każdemu zawodnikowi, z którym dzieliłem szatnię i wszystkim, z którymi rywalizowałem na boisku. To była absolutna przyjemność” - dodał Anderton.

W październiku zawodnik przeszedł operację usunięcia guza z prawej kości udowej, a następnie rekonstrukcję stawu kolanowego. Jednak w grudniu nowotwór okazał się bardziej złośliwy, niż sądzono i Anderton musiał poddać się chemioterapii.

Trener Bristol Rovers, Joey Barton, oraz cała drużyna zaangażowali się w zbieranie funduszy na leczenie zawodnika. Do tej pory zgromadzono ponad 46 tysięcy funtów.

W swojej karierze Anderton występował w wielu angielskich zespołach z niższych lig, w tym: Barrow AFC, Blackpool FC, Accrington Stanley i Carlisle United.