OFICJALNIE: Afera bukmacherska w Turcji trwa w najlepsze. Zawieszono ponad 1000 zawodników i aresztowano prezesa klubu Süper Lig

Pod koniec października ujawniono, że turecki futbol ma ogromny problem z korupcją. Afera bukmacherska, w którą zaangażowani są sędziowie, prezesi i działacze, zbiera coraz większe żniwo.

Na początku listopada Turecka Federacja Piłkarska (TFF) poinformowała o zawieszeniu 149 sędziów w związku z trwającym śledztwem.

Teraz przyszedł czas na piłkarzy i działaczy. W najnowszym oświadczeniu organizacja ogłosiła zawieszenie 1024 zawodników. 27 z nich to gracze Süper Lig.

Z uwagi na ten ruch federacja rozpoczęła negocjacje z FIFA o przyznanie specjalnego okresu transferowego, by tureckie kluby mogły uzupełnić braki kadrowe. Możliwe będą jednak tylko transakcje pomiędzy krajowymi drużynami.

Popularne

Previous

„Rekord transferowy Ekstraklasy jest w zasięgu”. Lech Poznań już próbował

Jan Urban zachwycony reprezentantem Polski. „Ma cechy lidera”

Sensacyjny transfer Arkadiusza Milika?! „Realny scenariusz”

Legia Warszawa zapłaci za niego pięć milionów złotych? „Gra jest dużo warta”

Kibice Lecha Poznań mają go dość. „W zimowym oknie transferowym trzeba go pożegnać”

Rekordowy transfer z Ekstraklasy do Bundesligi? „Ma potencjał”

Obrońca wraca do Lecha Poznań

Cel transferowy Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa do wzięcia w zimie?!

Next

Pojawiły się także aresztowania. Osiem osób zostało zatrzymanych przez służby, a wśród nich znalazł się prezes ekipy z tamtejszej ekstraklasy - Eyüpsporu. Murat Özkaya, bo o nim mowa, zostanie poddany przesłuchaniom w celu wyjaśnienia sprawy.

Biorąc pod uwagę to, że afera zatacza coraz szersze kręgi, TFF zawiesiła na dwa tygodnie rozgrywki drugiej i trzeciej ligi. We wtorek ma się również odbyć nadzwyczajne spotkanie zarządu federacji.

Dotychczas śledztwo wykazało, że 65% tureckich sędziów posiada konta u bukmachera. Dalsze rewelacje mogą zaś całkowicie pogrążyć rozgrywki piłkarskie nad Bosforem.

W tym momencie tamtejsza federacja robi wszystko, by jak najszybciej rozwiązać aferę. Wydaje się jednak, że zostało jeszcze sporo trupów, które czekają na to, by wypaść z przysłowiowej szafy.