OFICJALNIE: Al-Szabab pozyskało następcę Grzegorza Krychowiaka

30-latek karierę zaczynał w kolumbijskim Deportivo Cali, a w styczniu 2016 roku za 1,8 miliona euro trafił do Flamengo, gdzie spędził trzy i pół roku. W barwach tego ostatniego zespołu rozegrał 108 spotkań, strzelił gola, zaliczył trzy asysty oraz zdobył mistrzostwo Brazylii, a także Copa Libertadores. Co ciekawe, żadnego z tych sukcesów nie było mu dane świętować na boisku, ponieważ miały one miejsce w 2019 roku, a on w sierpniu tamtego roku przeniósł się do Al-Hilal za 7,4 miliona euro. Posiadał jednak wkład w te sukcesy, bo w lidze zdążył wówczas uzbierać dziewięć występów, a w Copa Libertadores dziesięć.

Defensywny pomocnik od początku pobytu w Arabii Saudyjskiej był podstawowym zawodnikiem swojej drużyny, a nie inaczej było także i w minionej kampanii, gdy rozegrał 30 spotkań, w tym finał Klubowych Mistrzostw Świata przeciwko Realowi Madryt (3:5). W barwach ekipy „Liderów” uzbierał 125 meczów, zaliczył cztery asysty, zdobył trzy mistrzostwa i dwa Puchary Arabii Saudyjskiej.

Teraz 24-krotny reprezentant Kolumbii przechodzi za 1,38 miliona euro z Al-Hilal do Al-Szabab. W ostatnim sezonie oba zespoły zakończyły rozgrywki Saudi Professional League odpowiednio na trzeciej i czwartej lokacie.

Cuéllar z nowym pracodawcą związał się trzyletnią umową, a w ekipie „Białych Lwów” ma wejść w buty Grzegorza Krychowiaka. Polak w sezonie 2022/2023 był wypożyczony do Al-Szabab z Krasnodaru. Niedawno rozwiązał z tym ostatnim klubem kontrakt i stał się wolnym zawodnikiem. Do czasu ogłoszenia transferu Kolumbijczyka jego pozostanie w klubie, w którym występował w minionej kampanii, wydawało się całkiem realne, lecz teraz okazało się, że w nowym sezonie były zawodnik Sevilli będzie występował w innych barwach.