OFICJALNIE: Benik Afobe znalazł nowy klub. Znowu druga liga

Al-Dhafra FC poinformowało o sprowadzeniu znanego z angielskich boisk kongijskiego napastnika - Benika Afobe.

Benik Afobe dysponuje określoną renomą na Wyspach Brytyjskich. Wychowanek Arsenalu reprezentował w swojej karierze wiele zespołów, w tym między innymi Bournemouth, Wolverhampton, Stoke City czy Huddersfield Town. Poza Anglią zaliczył epizod w Turcji, gdzie grał dla Trabzonsporu.

Ostatnim jego zespołem na Wyspach Brytyjskich było Millwall. W koszulce tego klubu rozegrał w sumie 65 meczów, w których strzelił 15 bramek i zanotował pięć asyst.

Zimą tego roku rozwiązał jednak kontrakt z zespołem, bo skusiła go oferta z Bliskiego Wschodu.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

Next

Napastnik przez ostatnie pół roku reprezentował Hatta Club, gdzie pomógł zespołowi powrócić do UAE Pro League, czyli na najwyższy poziom rozgrywkowy w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.

Sześciokrotnemu reprezentantowi Demokratycznej Republiki Konga musiało spodobać się życie na Półwyspie Arabskim, bo teraz mimo plotek łączących go z transferem do irańskiego FC Persepolis, zdecydował się na dołączenie do Al-Dhafra FC.

Zadanie urodzonego w Londynie napastnika będzie bardzo podobne do tego otrzymanego zimą w zespole z Hatty, czyli pomoc klubowi w jak najszybszym powrocie do UAE Pro League. W poprzednim sezonie drużyna z Madinat Zayed zajęła ostatnie miejsce w lidze, co oznaczało degradację.

Co ciekawe, jeszcze rok temu 30-latek, który już chyba zadomowił się na drugim poziomie rozgrywkowym w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, był łączony z transferem do Club Brugge, jednak ostatecznie nic z tego nie wyszło.