OFICJALNIE: Bojan Krkić kończy karierę w wieku 32 lat. Ma przed sobą ostatni mecz w czerwcu

Hiszpan o serbskich korzeniach jako wychowanek „Blaugrany” po raz pierwszy zagrał w seniorskim zespole w wieku 16 lat. Gdy miał 17 lat, miesiąc i 22 dni został najmłodszym strzelcem w historii.

Jego rekord z 2007 roku pobił dopiero 12 lat później Gavi.

Atakującego możemy także pamiętać z bramek w finale Pucharu Hiszpanii z 2009 roku czy z Sevillą rok później. W pamięci kibiców zostały także dublet goli i asyst przeciwko Realowi Valladolid oraz hat-trick asyst z Tenerife.

Camp Nou zawodnik ten opuścił latem 2011 roku, przenosząc się do Romy, z której był wypożyczany do Milanu. 2013 roku przyniósł powrót do stolicy Katalonii, ale tylko w wymiarze symbolicznym. Więcej nie zagrał on bowiem w oficjalnym spotkaniu FC Barcelony.

Jednokrotnego reprezentanta „La Furia Roja” oglądaliśmy później w Stoke City, Mainz, Deportivo Alavés, Montreal Impact oraz Vissel Kobe.

Dzisiaj piłkarz wrócił na stadion „Dumy Katalonii”, lecz tylko po to, aby pożegnać się z futbolem.

Jak sam mówi, czuje się spełniony.

– Jestem bardzo dumny, że mogę ogłosić zakończenie pewnego etapu, etapu jako profesjonalny piłkarz, w którym czuję się nieskończenie wdzięczny za wszystko, czego doświadczyłem – powiedział na oczach między innymi Joana Laporty.

– Czuję się bardzo spełniony, także pod względem osobistym. Poczułem, że nadszedł czas, aby być z moją rodziną i cieszyć się rzeczami, których nie mogłem robić w ostatnich latach – wyznał.

32-latek zdradził, że nim definitywnie zakończy karierę, jeszcze raz wybiegnie na boisko w koszulce reprezentacji Katalonii. Mecz odbędzie się w czerwcu.

Bojan Krkić jako gracz FC Barcelony zgromadził 163 występy, strzelił 41 goli i zanotował 19 asyst. Początkowo porównywano go do Lionela Messiego, a to za sprawą wspaniałej techniki oraz drobnej postury.

W swojej przygodzie z piłką dwukrotnie wygrał on Ligę Mistrzów.