OFICJALNIE: Chelsea sprzedała skrzydłowego za 23 miliony euro. Nie doczekał się debiutu

Ângelo Gabriel Borges Damaceno nie doczekał się zaliczenia debiutu w barwach Chelsea. Mimo to pozwolił jej zarobić na sobie niezłe pieniądze za sprawą wylądowania w Al-Nassr.

Ekipa ze Stamford Bridge stała się pod wodzą Todda Boehly'ego istnym magazynem przeładunkowym dla rzeszy piłkarzy. Do tej pory szereg inwestycji w obiecujących zawodników nie przyniósł spodziewanych rezultatów. W konsekwencji wpłynęło to na na możliwe złamanie zasad Finansowego Fair Play.

Z tego też powodu przedstawiciele Chelsea zaczęli w ostatnich tygodniach szukać szans na pozbycie się zbędnych lub sowicie opłacanych graczy. Trzeba przyznać, że poradziła sobie na tym polu całkiem sprawnie, ponieważ z samych sprzedaży piłkarzy zainkasowała właśnie blisko 200 milionów euro.

W znaczący sposób do złamania tej bariery przez „The Blues” przybliżył Ângelo za sprawą zaliczonej przeprowadzki do Al-Nassr.

Popularne

Previous

Transfery - Relacja na żywo z ostatniego dnia letniego okna transferowego [DEADLINE DAY]

Kamil Grabara: To są jawne jaja

Patryk Dziczek porozumiał się z polskim klubem! Hitowy transfer w Ekstraklasie o krok

A jednak głośne rozstanie w Lechu Poznań?! Niels Frederiksen stracił cierpliwość

John Yeboah finalizuje upragniony transfer. Tyle zarobi Raków Częstochowa

Lukas Podolski namówił go! Górnik Zabrze z transferem napastnika [OFICJALNIE]

OFICJALNIE: Oni zagrają w pożegnalnym meczu Jakuba Błaszczykowskiego i Łukasza Piszczka w Borussii Dortmund

OFICJALNIE: Król strzelców z sezonu 1999/2000 wrócił do Górnika Zabrze

Next

Saudyjski klub przeznaczył 23 miliony euro na sprowadzenie 19-letniego skrzydłowego, który nie doczekał się nawet zaliczenia debiutu w londyńskiej drużynie.

Wynikało to przede wszystkim z faktu, że tuż po dołączeniu do niej za 15 milionów euro zeszłego lata z Santosu udał się na wypożyczenie do Strasbourga, gdzie miał udowodnić, że należy mu się otrzymanie szansy w Premier League.

Brazylijczyk prezentował się jednak słabo na boiskach Ligue 1, kończąc swój pobyt we Francji na zanotowaniu czterech asyst w 25 meczach. Dlatego po powrocie do Chelsea nie widniał w planach trenera Enzo Mareski.

Mimo to „The Blues” nie zdołali do końca sierpnia znaleźć mu nowego klubu. Na szczęście z problemów wybawiło ich wspomniane Al-Nassr, podpisując z nim kontrakt do 30 czerwca 2029 roku.

Młody skrzydłowy jest piątym nabytkiem zespołu, w którym występuje Cristiano Ronaldo. Przed nim ogłoszono przybycie Mohameda Simakana, Bento, Wesleya oraz Salema Al-Najdiego. Łączny koszt ich ściągnięcia przekroczył barierę 100 milionów euro.