OFICJALNIE: Cristiano Giuntoli opuścił Juventus. Ma szansę zaliczyć bardzo miękkie lądowanie
2025-06-03 22:02:56; Aktualizacja: 1 dzień temu
Juventus zamknął definitywnie nieudany sezon w swoim wykonaniu zakończeniem współpracy z dyrektorem sportowym Cristiano Giuntolim. Działacz ma jednak szansę zaliczyć szybki powrót na identyczne stanowisko w Atlético Madryt.
Nie tak dawno przedstawiciele „Stare Damy” wykazywali się dużą determinacją w walce o nawiązanie współpracy z cenionym działaczem. Ten spojrzał przychylnym okiem na spróbowanie swoich sił w zespole z Turynu i doprowadził do kontrowersyjnej przeprowadzki w obrębie Serie A po rozwiązaniu umowy z Napoli. W swoim pierwszym roku pracy na Allianz Stadium nie wykazał się zbyt dużą wyrozumiałością w stosunku do zasłużonych postaci takich jak Ángel Di María, Juan Cuadrado czy Leonardo Bonucci, którzy w różnych okolicznościach zostali pogonieni z Juventusu.
Na ich miejsce nie przybył w sumie żaden wartościowy następca. Miało to swoje podłoże w problemach finansowych klubu, który musiał wyzerować swoje konto w oczach UEFA, by bez przeszkód otrzymać zgodę na udział w europejskich pucharach w kolejnych rozgrywkach po dobrowolnym odpuszczeniu gry w Lidze Konferencji. Ten zabieg przyniósł dobry efekt w postaci odzyskania miejsca gwarantującego awans do Ligi Mistrzów, co zostało dodatkowo udokumentowane zdobyciem Pucharu Włoch, po którym w kontrowersyjnych okolicznościach z posadą trenera pożegnał się Massimiliano Allegri.
Wówczas dyrektor Cristiano Giuntoli doprowadził do zatrudnienia na jego miejsce Thiago Motty, któremu przed startem nowego sezonu sprowadził na przestrzeni całych rozgrywek aż trzynastu nowych piłkarzy. Wśród nich znaleźli się Teun Koopmeiners, Douglas Luiz, Khéphren Thuram, Francisco Conceição, Nico González, Michele Di Gregorio czy Randal Kolo Muani. Z kolei po stronie odstrzelonych znaleźli się Wojciech Szczęsny, Danilo, Federico Chiesa, Matías Soulé, Alex Sandro czy Dean Huijsen.Popularne
Te korekty nie przyniosły do końca spodziewanych efektów i to do tego stopnia, że na najwyższych szczeblach zdecydowano się pominąć 53-latka przy podjęciu decyzji o zwolnieniu szkoleniowca i wyboru jego tymczasowego następcy w osobie Igora Tudora.
Zaistniały stan rzeczy oznaczał, że lada chwila z posadą dyrektora sportowego pożegna się także sam Giuntoli, co właśnie nastąpiło poprzez polubowne rozwiązanie obowiązującej umowy.
Włoch odczuwa z pewnością rozczarowanie, że jego przygoda w Juventusie zakończyła się w taki sposób po zaledwie dwóch latach.
Z drugiej jednak strony nie musi pozostać zbyt długo na bezrobociu. Luca Marchetti na antenie Sky Sport Italia poinformował, że 53-latek może lada chwila zaliczyć bardzo miękkie lądowanie w innym czołowym europejskim klubie w postaci Atlético Madryt, gdzie nie zatrudniono do tej pory następcy Andrei Berty, który objął identyczne stanowisko w Arsenalu.