OFICJALNIE: Degenek zagra w Arabii Saudyjskiej

2019-01-13 10:23:42; Aktualizacja: 5 lat temu
OFICJALNIE: Degenek zagra w Arabii Saudyjskiej Fot. Transfery.info
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: Al-Hilal | The Sydney Morning Herald | Fox Sports

Al-Hilal poinformowało o pozyskaniu z Crvenej zvezdy Miloša Degenka.

Już przed rozpoczęciem Pucharu Azji serbskie media informowały, że Australijczyk wzbudził zainteresowanie Al-Hilal. Saudyjczycy mieli być gotowi do aktywowania klauzuli wykupu zawartej w umowie zawodnika z Crveną zvezdą.

Po rozpoczęciu turnieju w Zjednoczonych Emiratach Arabskich dziennikarze próbowali uzyskać informacje od 24-latka, który jednak unikał odpowiedzi, mówiąc – Nie ma dla mnie znaczenia, co mówią ludzie, którzy mnie nie znają i nie mają pojęcia, jaki jestem. Dbam tylko o to, co myślą w mojej rodzinie, w porozumieniu z nimi podejmuję decyzję.

Wcześniej Graham Arnold, trener reprezentacji Australii, zasugerował, że Degenek powinien zostać w Europie. Pomimo tego zawodnik podjął decyzję o podpisaniu trzyipółletniej umowy z Al-Hilal. W tym kontekście należy pamiętać, że środkowy obrońca w 1999 roku przeżył atak bombowy na Jugosławię, co odcisnęło na nim ogromne piętno. Wówczas uciekł wraz z rodziną do Australii, którą niemal od razu pokochał. 

Lider tabeli saudyjskiej ekstraklasy aktywował klauzulę wykupu, która wynosiła 3-3,6 miliona euro. Natomiast piłkarz posiadający także serbskie obywatelstwo nagrał specjalne wideo, na którym przywitał się z nowymi kibicami.

– Jestem bardzo szczęśliwy i bardzo zaszczycony, mogąc być częścią wielkiego klubu. To największy klub w Azji – oznajmił.

Tym samym Al-Hilal przeprowadziło już drugi transfer podczas styczniowego okna transferowego. Wcześniej bowiem potwierdzono angaż Jonathana Soriano, który podpisał półtoraroczny kontrakt.

Degenek oprócz Hiszpana spotka w nowym klubie m.in. Aliego Al-Habsiego, Carlosa Eduardo, André Carrillo czy Bafétimbiego Gomisa. 

Dla 24-latka to nie pierwsza przygoda z azjatyckim klubem. W przeszłości grał on w Yokohama F. Marinos. Do nowych kolegów ma dołączyć cztery dni po zakończeniu przygody australijskiej kadry w Pucharze Azji.