OFICJALNIE: Donny van de Beek odszedł z Manchesteru United

Donny van de Beek w Nowy Rok został oficjalnie ogłoszony zawodnikiem Eintrachtu Frankfurt.

Środkowy pomocnik dołączył do „Czarnych Orłów” na półrocznego wypożyczenia, które za sześć miesięcy może zamienić się w transfer definitywny.

Jak powtarzał wcześniej wielokrotnie Fabrizio Romano, tymczasowa przeprowadzka zawodnika Manchesteru United przeobrazi się w zakup, jeśli zdobywca Pucharu Ligi Europy z 2022 roku zaakceptuje zawarte w porozumieniu 11 milionów euro kwoty podstawowej plus trzy miliony w bonusach.

Eintracht zobowiązał się także do bliżej nieokreślonej niewielkiej opłaty za wypożyczenie oraz pokrycia większości wynagrodzenia wynajętego piłkarza.

Van de Beek ma za sobą koszmarne lata w Premier League. Wylądował na Old Trafford na początku września 2020 roku za 39 milionów euro z Ajaksu Amsterdam.

Zapowiadany na jeden z filarów środka pola Holender ostatecznie nie zaistniał w najlepszej lidze świata. Nie było widać nawet przebłysku geniuszu i ostatecznie w 62 występach zapisał na koncie zaledwie dwa trafienia oraz taką samą liczbę asyst.

Karierę 26-latka próbowano reanimować w Evertonie, lecz urazy mięśniowe uda uniemożliwiły zademonstrowanie umiejętności wyniesionych z Eredivisie.

Przed rokiem zawodnik doznał jeszcze poważnej kontuzji zerwania więzadła pobocznego w kolanie, która wykluczyła go na pół roku.

W trwającej kampanii trener Erik ten Hag pozwolił rozegrać rodakowi tylko 21 minut.

Tym razem nadzieja naradza się na nowo. W Eintrachcie wierzą, że Van de Beek powstanie jak feniks z popiołów i pomoże drużynie nawiązać walkę nie tylko o sam udział w europejskich pucharach w następnej edycji, ale także o trofeum Ligi Konferencji Europy.

JAAAAAAA, er hat noch etwas zu sagen:

Welcom, @Donny_beek6 🔥👋🤠#SGE | #DonnyIstDa pic.twitter.com/PxyySHnZUQ
— Eintracht Frankfurt (@Eintracht) January 1, 2024