OFICJALNIE: Enner Valencia podpisał kontrakt z nowy klubem. Wszystko zgodnie z planem

Enner Valencia odszedł z Fenerbahçe i niezwłocznie podpisał umowę z Internacionalem. Tym samym nie zmienił zdania, mimo że na stole pojawiła się kusząca propozycja z Arabii Saudyjskiej.

Reprezentant Ekwadoru ma za sobą bardzo udane miesiące okraszone zdobyciem korony króla strzelców Süper Lig i Pucharu Turcji.

W międzyczasie wziął także udział w Mistrzostwach Świata w Katarze, gdzie trzykrotnie umieścił futbolówkę w siatce rywali w fazie grupowej. Nie okazało się to jednak wystarczające do tego, by razem z drużyną narodową zameldował się w zmaganiach pucharowych.

Sam 33-letni napastnik pozostawił jednak po sobie dobre wrażenie. Dzięki temu usytuował się w korzystnym położeniu odnośnie negocjowania warunków nowego kontraktu z Fenerbahçe lub innym zespołem.

Popularne

Previous

Mateusz Borek chce głośnego powrotu do reprezentacji Polski. „Kładzie na dupę 20-latków i się nimi bawi”

Ten napastnik chce do Legii Warszawa

Przemysław Frankowski trzasnął drzwiami w RC Lens! „Odmówił gry i trenowania”

Damian Kądzior o krok od sensacyjnego transferu w Ekstraklasie

POTWIERDZONE: Miał przejąć Pogoń Szczecin, teraz chce kupić inny klub z Ekstraklasy

Xabi Alonso osiągnął porozumienie w sprawie odejścia do giganta

Łukasz Masłowski znowu to zrobił? To może być „kozacki” transfer Jagiellonii Białystok

Ruch Chorzów odpowiedział Lechii Gdańsk. Żadnej ugody nie będzie

Next

„Kanarki” nie były w stanie sprostać jego oczekiwaniom, z czego skrzętnie skorzystał Internacional, dochodząc do porozumienia z doświadczonym zawodnikiem już w lutym odnośnie zawarcia trzyletniej umowy z gwarantowaną pulą zarobków - 2,5 miliona euro rocznie.

Od wejścia w życie tych ustaleń dzieliło go złożenie stosownych podpisów pod dokumentami po przejściu testów medycznych.

Przed ich nastaniem wrogiego przejęcia Ennera Valencii z rąk brazylijskiego klubu próbowały jeszcze zespoły z Arabii Saudyjskiej, ale bez spodziewanego powodzenia, ponieważ ten nie postrzegał azjatyckiego kierunku za wystarczająco atrakcyjnego pod kątem kontynuowania reprezentacyjnej kariery.

Dlatego odrzucił wszelkie otrzymane oferty i dopiął formalności związane z związaniem swojej przyszłości z „Czerwono-Białymi”, gdzie przyjdzie mu dzielić szatnię ze znanymi z europejskich boisk - Gabriel Mercado, Charlesem Aránguizem, Pedro Henrique i Luizem Adriano.

Ekwadorczyk zakończył swój trzyletni pobyt w Turcji na 59 trafieniach i 17 asystach w 116 meczach, co przełożyło się na zdobycie wspomnianych wyróżnień.

Nowy klub doświadczonego napastnika plasuje się na razie w środku ligowej stawki w brazylijskiej ekstraklasie ze stratą dziesięciu punktów do prowadzącego Botafogo.

Z kolei w Copa Libertadores walczy jeszcze o wyjście z grupy z Indepediente Medellin i Club Nacional.

Além do vermelho, o Beira-Rio recebe outras duas cores nesta noite. 🇪🇨

E com 1️⃣3️⃣ letras, a nossa camisa 1️⃣3️⃣ recebe um novo nome.

Que comece uma grande história, Enner Valencia! ❤️ pic.twitter.com/QdYU0YdyDK

— Sport Club Internacional (@SCInternacional) June 12, 2023