OFICJALNIE: Europejska koalicja przeciwko grze z Rosją powiększa się. Następny kraj dołączył do Polski, Szwecji, Czech i Anglii

Walijska Federacja Piłkarska poinformowała, że nie zamierza w najbliższej przyszłości rozgrywać żadnych spotkań z Rosją na poziomie klubowym oraz reprezentacyjnym.

Wyrażenie otwartego sprzeciwu przez Polskę, Szwecję oraz Czechy w stosunku do rozgrywania meczów barażowych z „Sborną” o awans na Mistrzostwa Świata nie spotkał się ze spodziewaną reakcję ze strony FIFA, która postanowiła jedynie nakazać Rosji grę na neutralnym terenie, bez narodowych barw oraz hymnu w obliczu trwającej napaści zbrojnej na Ukrainę.

Oświadczenie Międzynarodowej Federacji Piłki Nożnej spotkało się z olbrzymią falą krytyki i doprowadziło do reakcji innych europejskich związków, które zaczynają odmawiać jakiejkolwiek rywalizacji z rosyjskimi zespołami na międzynarodowym podwórku.

Jako pierwsza na wykonanie takiego kroku zdecydowała się Anglia (pewny uczestnik Mistrzostw Świata), a teraz dołączyła do niej także Walia (bierze udział w barażach o awans na mundial).

„Walijska Federacja Piłkarska (FAW) solidaryzuje się z Ukrainą i odczuwa ogromny smutek oraz szok z powodu ostatnich wydarzeń w tym kraju.

FAW potępia użycie siły i okrucieństwa przez Rosję podczas inwazji na Ukrainę.

FAW zadecydowało, że Walia nie rozegra żadnych meczów międzynarodowych z Rosją w najbliższej przyszłości, na żadnym poziomie gry.

Nasze myśli i wsparcie są z mieszkańcami Ukrainy” - napisano w oświadczeniu.

Do tego prezes francuskiej federacji przyznał, że nie sprzeciwi się wykluczeniu Rosji.

***

Cezary Kulesza reaguje na decyzję FIFA. „Nie interesuje nas gra pozorów” | PZPN wydaje zdecydowany komunikat [OFICJALNIE]