To, co od dłuższego czasu wydawało się nieuniknione, w środowy wieczór stało się faktem. Toma Bašić pożegnał się z Girondins Bordeaux i trafił na Półwysep Apeniński.
Zainteresowanie Chorwatem przejawiało kilka ekip na czele z Napoli, ale on ostatecznie postanowił skorzystać z propozycji, którą złożyło mu Lazio.
24-latek podpisał z tym klubem kilkuletni kontrakt, a kwota transferu wyniosła siedem milionów euro.
Działacze francuskiego klubu doszli do wniosku, że nie należy tej kwoty chomikować i znaczną jej część przeznaczyli na pozyskanie następcy. Został nim Fransérgio.
Środkowy pomocnik przenosi się nad Sekwanę z Bragi w ramach transferu definitywnego. Z nowym zespołem parafował umowę do 30 czerwca 2024 roku z opcją przedłużenia o kolejne dwanaście miesięcy.
Wszystko wskazuje na to, że Portugalczycy zarobili na nim sześć milionów euro.
Doświadczony Brazylijczyk, który w październiku skończy 31 lat, rozegrał w poprzednim sezonie łącznie 44 mecze. Jego dorobek to osiem goli i dwie asysty.