OFICJALNIE: Hatayspor wycofuje się z tureckiej ekstraklasy po trzęsieniu ziemi

Trzęsienie ziemi w Turcji cały czas zbiera swe żniwo. Od szóstego lutego zmarło ponad 13 tysięcy osób, a wiele osób jest uznawanych za zaginione.

W tej drugiej grupie są dyrektor techniczny Taner Savut, a także piłkarz Hataysporu Christian Atsu.

Z uwagi na to, a także traumę, z którą zmagają się zawodnicy, nikt w klubie nawet nie myśli o kontynuowaniu zmagań piłkarskich.

Kévin Soni wyznał, że był w szoku.

– Na początku nie do końca chyba rozumiałem, co tak naprawdę się dzieje. Pierwszy raz czegoś takiego doświadczyłem. Widziałem tylko, że za oknem wieje silny wiatr. Kiedy poczułem te wszystkie wstrząsy, to zaczęło do mnie docierać. Ziemia dzieliła się na dwie części – opowiadał w rozmowie z Footmercato.com.

W tej chwili rozgrywki w Turcji są zawieszone. Zmagania mają zostać wznowione 3-4 marca, lecz już bez Hataysporu, a być może również Gaziantep FK.

– Hatayspor wysłał dziś pismo. Klub poinformował nas, że nie rozegra następnych spotkań w tym sezonie. Jeśli Gaziantep FK będzie chciał wycofać się z ligi, planujemy kontynuować rozgrywki z 17 drużynami – oświadczył Mehmet Büyükekşi, prezes Tureckiego Związku Piłki Nożnej.

Kluby nie muszą się bać o swoją przyszłość.

– Normalnie spadłyby cztery drużyny, awansowałyby trzy i w przyszłym roku kontynuowalibyśmy z osiemnastoma drużynami. Jeśli wycofają się dwa zespoły, to spadną tylko dwie drużyny. Süper Lig w przyszłym sezonie będzie liczyć wtedy 20 zespołów – zdradził.

Najbardziej znanymi zawodnikami Hataysporu, dotąd czternastej siły rozgrywek, są wspomniany Atsu oraz Zé Luís.