OFICJALNIE: Hitowy transfer Zenitu. Prosto z Pucharu Azji!

Zenit Sankt Petersburg poinformował o transferze Sardara Azmuna.

24-letni Irańczyk do rezerw Rubinu Kazań trafił zimą 2013 roku. Już pół roku później wywalczył on awans do pierwszego zespołu. Środkowy napastnik od początku radził sobie w Rosji całkiem nieźle. Jego dobrą dyspozycję dostrzegły władze Rostowa, które wypożyczyły go na półtora roku. Następnie „Żółto-Niebiescy” zdecydowali się na transfer definitywny za kwotę 2,3 miliona euro. Od tego czasu Azmun miał m.in. okazje do gry w Lidze Mistrzów i Lidze Europy. Wówczas mierzył się on z defensorami Bayernu Monachium czy Manchesteru United.

W 2017 roku Irańczyk wrócił jednak do Rubinu Kazań i wystąpił łącznie w 45 meczach, strzelił 10 goli i zanotował tyle samo asyst. To wystarczyło, aby przykuć uwagę dużo bogatszego Zenitu, który za jego transfer zapłacił 12 milionów euro.

43-krotny reprezentant swojego kraju na arenie międzynarodowej z „Pitercami” podpisał kontrakt do 30 czerwca 2022 roku. Dodajmy, że od momentu debiutu w narodowych barwach (maj 2014 roku) Azmun strzelił 27 goli. Teraz też był największą gwiazdą kadry, która dotarła do półfinału Pucharu Azji, odpadając po porażce 0-3 z Japonią, która z kolei w finale przegrała 1-3 z Katarem.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

32-krotny reprezentant Polski „skasowany” przez Michała Probierza

Next

Dla petersburskiej ekipy to już drugi transfer w ciągu ostatnich dni. Wcześniej bowiem potwierdzono angaż Wilmara Barriosa (więcej - tutaj).