OFICJALNIE: Islam Slimani i Marcus Edwards w Sportingu

2022-02-01 08:06:45; Aktualizacja: 2 lata temu
OFICJALNIE: Islam Slimani i Marcus Edwards w Sportingu
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: Sporting | Olympique Lyon | Vitoria Guimarães | Pedro Sepúlveda [Twitter]

Sporting poinformował, że jego barwy zasilili Islam Slimani oraz Marcus Edwards.

Odejścia Tiago Tomása do VfB Stuttgart i Jovane do Lazio sprawiły, że „Lwy” ruszyły na rynek w poszukiwaniu godnych następców.

Mistrz Portugalii skontaktował się ze swoim byłym napastnikiem, który przed laty przyniósł mu zarobek w wysokości 31 milionów euro, gdy odchodził do Leicester City jako drugi najlepszy strzelec portugalskiej ekstraklasy. Wtedy w 33 występach strzelił 27 goli, do których dorzucił osiem asyst.

Przygoda Islama Slimaniego z „Lisami” nie była zbyt udana, dlatego po wypożyczeniach do Fenerbahçe i AS Monaco, Anglicy bez żalu się go pozbyli. Algierczyk od roku bronił barw Olympique’u Lyon.

Przez ten czas uczestnik Pucharu Narodów Afryki 2021 wziął udział w 37 spotkaniach, zdobył osiem bramek i posłał pięć ostatnich podań. Teraz, po pięciu i pół roku, wrócił na „stare śmieci”.

33-latek był pragnieniem przede wszystkim Frederico Varandasa, prezydenta klubu. Rúben Amorim zbytnio nie naciskał na przyjazd świetnie wspominanego przez kibiców piłkarza.

Ostatecznie, gdy kontrakt z „Les Gones” został rozwiązany, a środkowy napastnik zgodził się na zarobki o połowę niższe niż we Francji, wolny transfer Slimaniego stał się faktem. Nowa „dziewiątka” Sportingu związała się z klubem do połowy 2023 roku.

W miejsce Jovane, bardzo szybkiego lewoskrzydłowego, sprowadzony został równie szybki Marcus Edwards. Anglik z przeszłością w rezerwach Tottenhamu Hotspur od dwóch i pół roku był związany z Vitorią Guimarães, gdzie należał do wyróżniających się zawodników.

23-latek tylko w tym sezonie uzbierał 24 występy okraszone ośmioma trafieniami oraz czterema asystami. Przybył za 7,67 miliona euro plus bonusy warte następne pół miliona - tyle zapłacono za połowę karty, bowiem reszta należy do „Kogutów”. W odwrotnym kierunku powędrowali Bruno Gaspar (transfer definitywny) i Geny Catamo (wypożyczenie z opcją kupna).

Były młodzieżowy reprezentant „Synów Albionu” podpisał umowę ważną do 30 czerwca 2026 roku i będzie występował w koszulce z numerem 23.

Ta dwójka już niebawem powalczy ze Sportingiem o awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów, Puchar Portugalii i mistrzostwo kraju.