OFICJALNIE: Jagiellonia Białystok odpowiedziała na oskarżenia. Zamieszanie przed meczem eliminacji Ligi Konferencji
2025-07-31 18:29:16; Aktualizacja: 18 godzin temu
Jagiellonia Białystok odniosła się do komunikatu opublikowanego wcześniej przez rywalizujący z nią w eliminacjach Ligi Konferencji FK Novi Pazar. Serbski klub poinformował o incydencie, który miał zagrozić bezpieczeństwu członków jego delegacji.
FK Novi Pazar podejmował Jagiellonię Białystok w pierwszym meczu w ramach drugiej rundy eliminacji Ligi Konferencji w poprzednim tygodniu. Podopieczni Adriana Siemieńca zwyciężyli na terenie rywala 2:1 po tym, jak w samej końcówce spotkania do siatki trafił Afimico Pululu. W czwartek przyszedł czas na rewanż.
Przed nim serbski klub opublikował niespodziewany komunikat. Dotyczył incydentu mającego miejsce w środowy wieczór. Jak napisano, zagroził on bezpieczeństwu członków delegacji, w której było również szerokie grono sponsorów czy jego przyjaciół.
W oświadczeniu można przeczytać o podejrzanych osobnikach w czarnych bluzach z kapturami, którzy obserwowali ich po wyjściu z jednej z białostockiej restauracji. Popularne
„Kiedy część delegacji próbowała wrócić do hotelu, około 15 osób założyło kominiarki i ruszyło w kierunku naszych ludzi, zmuszając ich do wycofania się do restauracji i natychmiastowego wezwania policji. Niestety patrol policyjny przybył dopiero po ponad 30 minutach.
Próbując dotrzeć do pojazdu, który miał ich zabrać, członkowie naszej delegacji zostali dodatkowo zaatakowani przez grupę ponad 30 zamaskowanych osobników. Pragniemy zaznaczyć, że nasi członkowie nie mieli wówczas na sobie żadnych symboli klubowych. Tylko dzięki opanowaniu obecnych i profesjonalnej reakcji funkcjonariuszy policji udało się uniknąć poważniejszych incydentów” - napisano.
Co na to Jagiellonia?
„Z dużym zaskoczeniem przyjęliśmy opublikowane przez FK Novi Pazar oświadczenie, w którym zawarte są informacje o rzekomym ataku na członków przebywającej w Białymstoku klubowej delegacji. Na ten moment nie potwierdzają tego zdarzenia żadne znane nam ustalenia. Odpowiednie służby zabezpieczają nagrania z miejskiego monitoringu. Natomiast do tej pory, co jest szczególnie zastanawiające w kontekście opisywanego zagrożenia, do chwili obecnej nie zostało złożone żadne oficjalne zawiadomienie ani zgłoszenie incydentu na numer alarmowy.
Dotychczasowe informacje i ustalenia przeczą zatem relacji zawartej w oficjalnym komunikacie klubu gości.
Warto również zaznaczyć, że nigdy wcześniej żadna delegacja zagraniczna odwiedzająca Białystok nie wymagała szczególnej ochrony policyjnej. Wzmożone środki bezpieczeństwa w przypadku FK Novi Pazar zostały wdrożone wyłącznie z uwagi na niepokojące wydarzenia, do jakich doszło w związku z pierwszym meczem rozgrywanym w Nowym Pazarze. Dzień przed spotkaniem pobity został polski obywatel, którego obecność w mieście mogła być powiązana – bez względu na jego intencje – z przyjazdem Jagiellonii i obecnością polskich kibiców.
Natomiast już w trakcie meczu część jagiellońskiej delegacji musiała zostać odeskortowana do zamkniętego pomieszczenia w celu zapewnienia odpowiedniej ochrony i przerwania nieakceptowalnego zachowania wobec nich na trybunie VIP.
W związku z powyższym apelujemy o odpowiedzialność w komunikacji oraz powstrzymanie się od formułowania bezpodstawnych zarzutów. Tego typu działania nie służą ani piłce nożnej, ani atmosferze fair play, która powinna towarzyszyć europejskim rozgrywkom” - przekazano.
Pierwszy gwizdek czwartkowej potyczki o 20:15.
Z dużym zaskoczeniem przyjęliśmy opublikowane przez FK Novi Pazar oświadczenie, w którym zawarte są informacje o rzekomym ataku na członków przebywającej w Białymstoku klubowej delegacji. Na ten moment nie potwierdzają tego zdarzenia żadne znane nam ustalenia. Odpowiednie służby… pic.twitter.com/xW8kcZfUPl
— Jagiellonia Białystok (@Jagiellonia1920) July 31, 2025
