OFICJALNIE: Javier Pereira następcą Paco Lópeza

Levante nie może zaliczyć początku tego sezonu do udanych. Po ośmiu rozegranych meczach zespół plasuje się w ligowej tabeli na osiemnastym miejscu i do tej pory zgromadził raptem cztery punkty. Do bezpiecznego miejscu brakuje mu dwa „oczka”.

Sytuacja jest trudna, ale nie beznadziejna. Może właśnie dlatego władze postanowiły dokonać roszad na ławce trenerskiej. Z tego powodu po porażce z Mallorką z posadą pożegnał się Paco López.

Na jego następcę trzeba było czekać stosunkowo krótko, bo już we wtorkowe popołudnie pojawiła się informacja o zatrudnieniu Javiera Pereiry.

55-latek związał się z nowym pracodawcą kontrakt, który będzie ważny do 30 czerwca 2022 roku. Jeśli zespół się utrzyma, umowa zostanie automatycznie przedłużona.

Aby podjąć samodzielną pracę w La Lidze, Hiszpan musiał zrezygnować z posady w Chinach. Właśnie w Azji odpowiadał ostatnio za wyniki Henanu Songshan Longmen.

Były to zresztą jego pierwsza samodzielna praca, bo wcześniej wcielał się w rolę asystenta w takich klubach jak między innymi Fulham, Watford, Real Valladolid oraz właśnie Levante.

Teraz jego zadaniem będzie utrzymanie tej ekipy na najwyższym szczeblu rozgrywkowym. Zaraz po przerwie reprezentacyjnej czeka go ważne starcie z zamykającym tabele Getafe.

W barwach ekipy z przedmieść Madrytu również doszło do zmian i funkcję trenera pierwszej drużyny objął znany między innymi z Atlético Madryt Quique Sánchez Flores.

Mecz został zaplanowany na 16 października. Początek punktualnie o 18:30.