OFICJALNIE: Joey Barton zwolniony. Miejsce w środku stawki to za mało

Joey Barton został pozbawiony funkcji menedżera Bristol Rovers.

41-letni szkoleniowiec, słynący z udzielania barwny wypowiedzi i częstego naruszania zasady gry w piłkę nożną w trakcie kariery, zakończył swój blisko trzyletni pobyt na ławce trzecioligowego angielskiego klubu.

Objął on stery nad Bristol Rovers w lutym 2021 roku z nadrzędnym celem w postaci wywalczenia utrzymania w League One. Nie udało mu się go zrealizować, ale mimo to pozostał na zajmowanym stanowisku.

Przyniosło to oczekiwany efekt w postaci wywalczenia szybkiego powrotu do trzeciej klasy rozgrywkowej i zajęcia bezpiecznej lokaty w środku stawki w poprzednim sezonie.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

OFICJALNIE: Podpisał kontrakt na... cztery mecze. Zaskakujący ruch byłego napastnika Górnika Zabrze i Piasta Gliwice

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

Rekord transferowy Ekstraklasy?! Legia Warszawa przyśpiesza

José Mourinho wysłał ludzi po reprezentanta Polski! Bardzo chce tego transferu

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Piłkarz Legii Warszawa nie zagra już u Gonçalo Feio?!

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

Next

Z tego też powodu wzrosły aspiracje władz klubu, którym marzyło się włączenie do walki o awans do Championship. Drużyna prowadzona przez Joeya Bartona znajdowała się daleko od zrealizowania tego planu. Z tego też powodu podjęto decyzję o zakończeniu współpracy z angielskim szkoleniowcem.

„Bristol Rovers może potwierdzić, że w dniu dzisiejszym klub zwolnił z obowiązków menedżera pierwszego zespołu Joeya Bartona.

Wszyscy w klubie chcieliby podziękować Joeyowi za wszystkie jego wysiłki i życzyć mu wszystkiego najlepszego w przyszłości.

W międzyczasie Andy Mangan poprowadzi zespół, którego wspierają Glenn Whelan, Danny Ventre i Anssi Jaakkola, którzy pozostaną na zajmowanych stanowiskach” - czytamy na stronie.

Były menedżer Fleetwood Town oraz zawodnik takich zespołów, jak Manchester City, Newcastle United, QPR, Olympique Marsylia, Rangers oraz Burnley pożegnał się z fanami, zamieszczając wpis w mediach społecznościowych.

„Co za podróż przebyliśmy jako klub… stworzyliśmy niesamowite wspomnienia, awans i zwycięstwo 7:0 to dni, których ja i moja rodzina nigdy nie zapomnimy.

Dziękuję fanom za cierpliwość do mnie. Nie zawsze podejmowałem właściwe decyzje, ale wszystkie podejmowałem w najlepszych intencjach.

Co najważniejsze, ten klub jest teraz w niesamowitej pozycji, która pozwala mu poczynić postępy, i to na znacznie silniejszej pozycji niż wtedy, gdy przybyłem” - napisał, nawiązując do okazałej wygranej z Scunthorpe United, która pozwoliła w ostatniej kolejce League Two wyprzedzić Northampton Town i zająĆ trzecie miejsce w tabeli, dające bezpośredni awans do League One.

Bristol Rovers plasuje się obecnie na szesnastym miejscu w tabeli z przewagą pięciu punktów nad strefą spadkową oraz stratą siedmiu „oczek” do strefy barażowej o awans do drugiej klasy rozgrywkowej.