OFICJALNIE: Kajetan Szmyt zmienił klub
2024-06-21 17:56:50; Aktualizacja: 4 miesiące temuZagłębie Lubin poinformowało o sfinalizowanym transferze Kajetana Szmyta z Warty Poznań. Podpisana umowa będzie obowiązywała do 30 czerwca 2027 roku.
Do tej pory Zagłębie Lubin pochwaliło się jednym letnim wzmocnieniem, a mowa tu o transferze Adama Radwańskiego z Bruk-Betu Termaliki Nieciecza. Teraz do informacji publicznej trafiło nazwisko kolejnego piłkarza, który w ramach letniego okna zasilił szeregi „Miedziowych”.
Ostatnie medialne doniesienia okazały się jak najbardziej prawdziwe, bowiem do Zagłębia dołączył Kajetan Szmyt, który ostatnio występował w barwach Warty Poznań. Jego kontrakt z „Zielonymi” wiązał go do 30 czerwca 2025 roku, dlatego też klub z Lubina zobowiązany był do zapłacenia sumy odstępnego.
Według początkowych informacji przekazanych przez Tomasza Włodarczyka z Meczyki.pl opłata za 22-latka miała wynieść zaledwie 500 tysięcy złotych. Kolejne wieści płynące od Jakuba Seweryna ze Sport.pl sugerowały, że taką samą kwotę otrzyma również sam piłkarz oraz jego agenci.Popularne
Warto wspomnieć, że Szmyt jakiś czas temu łączony był z przenosinami do Legii Warszawa, Rakowa Częstochowa czy też Śląska Wrocław. Ostatecznie zdecydował się on na przeprowadzkę do ósmej siły minionego sezonu Ekstraklasy, podpisując umowę do 30 czerwca 2027 roku.
Ubiegła kampania w jego wykonaniu to łącznie 34 spotkania, zwieńczone siedmioma trafieniami oraz dwiema asystami.
- Towarzyszy mi duża radość. Ostatnie pół roku nie było dla mnie łatwe. Wydarzyło się sporo rzeczy, ale cieszę się, że znalazłem Klub, który ma dobrych zawodników i bazę treningową, dzięki czemu możemy walczyć o wysokie cele w lidze. W trakcie negocjacji dwukrotnie rozmawiałem z trenerem Waldemarem Fornalikiem, a w międzyczasie także z Dyrektorem Piotrem Burlikowskim, więc cały czas mieliśmy dobry kontakt. Przed podpisaniem kontraktu spotkaliśmy się w Klubie i wszystkie rozmowy przebiegały w pozytywnej atmosferze. Przedstawiono mi ciekawy plan. Czułem, że zarówno trener, jak i Dyrektor bardzo chcą mnie w tej drużynie, więc to było dla mnie najważniejsze - powiedział piłkarz.