OFICJALNIE: Lechia Gdańsk z drugim nabytkiem nowej ery. Jego bohater zaliczył... drugi transfer tego lata

2023-07-21 20:32:35; Aktualizacja: 1 rok temu
OFICJALNIE: Lechia Gdańsk z drugim nabytkiem nowej ery. Jego bohater zaliczył... drugi transfer tego lata Fot. Lechia Gdańsk
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Lechia Gdańsk

Rifet Kapić został zaprezentowany jako nowy gracz Lechii Gdańsk. Trafił do spadkowicza Ekstraklasy w ramach wypożyczenia z Valmiera FC z zawartą opcją wykupu.

„Biało-Zieloni” zmienili w pierwszym tygodniu lipca właściciela, trafiając w ręce funduszu inwestycyjnego MADA Global FUND FOR INCOME OPPORTUNITIES ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich.

Ten zabrał się ostro do pracy w celu uregulowania zaległości klubu i zabrał się niezwłocznie do wzmocnienia kadry przed startującymi zmaganiami na zapleczu Ekstraklasy.

Nowy właściciel Lechii Gdańsk prowadzi na tym polu szeroko zakrojone działania. Doprowadziły one wpierw do osiągnięcia sukcesu w postaci zakontraktowania Luisa Fernándeza, który błyszczał w ubiegłym sezonie w barwach Wisły Kraków.

Teraz nadszedł czas na ogłoszenie drugiego interesującego transferu w nowej erze. Jego bohaterem został Rifet Kapić z Valmiera FC.

Bośniacki pomocnik opuścił mistrza Łotwy i uczestnika trwających eliminacji Ligi Mistrzów (porażka w pierwszej rundzie z NK Olimpija Lublana) w ramach rocznego wypożyczenia z zawartą opcją wykupu.

- Rifet Kapić to bardzo utalentowany, lewonożny, bośniacki zawodnik, który ma świetną technikę i wizję gry. Zgodził się dołączyć do Lechii Gdańsk na roczne wypożyczenie z Valmiery (Łotwa), ale naszym celem jest, aby Rifet pozostał z nami na kolejne sezony jako kluczowy zawodnik naszej drużyny - powiedział prezes Paolo Urfer.

28-letni pomocnik z Bośni i Hercegowiny, mający za sobą pobyt w Grasshoppers, FK Sarajewo, Sheriffie Tyraspol, Paderbornie czy Krywbasie Krzywy Róg, nie nacieszył się zbyt długo pobytem na Łotwie, ponieważ podpisał kontrakt z Valmierą niecałe dwa tygodnie temu po przelaniu 500 tysięcy euro na konto ukraińskiego klubu.

Dzięki temu zdążył wystąpić w jej barwach w dwóch przegranych meczach przeciwko NK Olimpija Lublana w pierwszej rundzie kwalifikacyjnej Ligi Mistrzów.

Poza nim i wspomnianym Luisem Fernándezem szeregi Lechii Gdańsk zasilił wcześniej jeszcze Miłosz Kałahur z Resovii.