OFICJALNIE: Legenda Manchesteru United selekcjonerem Trynidadu i Tobago. Celem powtórzenie sukcesu z... 2006 roku
2024-11-01 21:35:01; Aktualizacja: 2 godziny temuDwight Yorke objął stery nad reprezentacją Trynidadu i Tobago przed następnymi meczami o stawkę w ramach eliminacji Mistrzostw Świata przeciwko Saint Kitts i Nevis oraz Kostaryce.
Przedstawiciele „The Soca Warriors” zakończyli wraz z końcem lipca współpracę z Angusem Eve'em. Od tego momentu tymczasowo za rezultaty kadry narodowej odpowiadał jego dotychczasowy asystent - Derek King, który zrealizował cel minimum w postaci wywalczenia awansu na Gold Cup poprzez uczestnictwo w najwyższej dywizji Ligi Narodów.
W międzyczasie działacze Trynidadu i Tobago rozglądali się za docelowym następcą wspomnianego szkoleniowca, by mógł on kontynuować rozpoczętą walkę o uzyskanie awansu na Mistrzostwa Świata.
Spośród wytypowanych kandydatów zdecydowano się obstawić w roli selekcjonera futbolową legendę kraju z archipelagu Małych Antyli - Dwighta Yorke'a.Popularne
- Mając na oku kwalifikacje do Mistrzostw Świata, z radością witamy Dwighta Yorke'a jako nowego głównego trenera naszej męskiej reprezentacji. Doświadczenie Dwighta, jego przywództwo i zaangażowanie w „Czerwono-Biało-Czarne” barwy to dokładnie to, czego potrzebujemy, aby zainspirować naszych graczy i nasz naród - powiedział prezes Kieron Edwards.
- Jestem dumny i uprzywilejowany, że mogę otrzymać zaszczyt poprowadzenia reprezentacji Trynidadu i Tobago. Możliwość pracy z tą utalentowaną i zgraną grupą graczy to coś, na co czekam z niecierpliwością. Pomagając Trynidadowi i Tobago dotrzeć do półfinału Gold Cup w 2000 roku oraz będąc kapitanem drużyny oraz asystentem trenera na Mistrzostwach Świata w 2006 roku, udokumentowałem moją miłość i zaangażowanie w drużynę narodową - przyznał blisko 53-letni trener.
- Jako zawodnik widziałem z pierwszej ręki, jak wspólna praca nad osiągnięciem celów przynosiła radość i jednoczyła nasz kraj. Widzę tę samą ambicję i pragnienie na wszystkich poziomach obecnego składu - dodał Yorke, który zapisał się w historii futbolu także za sprawą wielu lat spędzonych na angielskich boiskach, gdzie największe sukcesy świętował z Aston Villą (dwa Puchary Ligi Angielskiej) i Manchesterem United (Liga Mistrzów, trzy mistrzostwa Anglii, Puchar Anglii oraz Puchar Interkontynentalny).
Trynidad i Tobago zagościł do tej pory tylko raz na mundialu. Miało to miejsce we wspomnianym 2006 roku przy czynnym udziale wszechstronnego napastnika w meczach grupowych przeciwko Szwecji (0:0), Anglii (0:2) i Paragwajowi (0:2).
Teraz w nowej roli marzy mu się odniesienie podobnego sukcesu. Na razie „The Soca Warriors” znajdują się na dobrej drodze do uzyskania awansu do trzeciego etapu rywalizacji. Po dotychczas dwóch rozegranych meczach plasują się na drugim miejscu w tabeli za plecami Kostaryki oraz tuż przed Saint Kitts i Nevis, z którymi zmierzy się przy okazji czerwcowego terminu FIFA.
Yorke nie posiada zbyt dużego trenerskiego doświadczenia. Do tej pory odpowiadał jedynie za rezultaty australijskiego Macarthur FC od lipca 2022 do stycznia 2023 roku, z którym sięgnął po krajowy puchar na początku swojej przygody, ale potem na ligowym podwórku nie wiodło mu się już tak dobrze. Dlatego został zwolniony.