OFICJALNIE: Manchester United z zaskakującym oświadczeniem w sprawie Marcusa Rashforda

2024-01-29 23:04:05; Aktualizacja: 9 miesięcy temu
OFICJALNIE: Manchester United z zaskakującym oświadczeniem w sprawie Marcusa Rashforda Fot. Russell Hart / Focus Images / MB Media / PressFocus
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: Manchester United

Skrzydłowy Manchesteru United Marcus Rashford poniósł odpowiedzialność dyscyplinarną za niestawienie się podczas piątkowej sesji treningowej. Zaskakująco jednak zagra w najbliższym meczu.

Brytyjskie media w ostatnich dniach ujawniły niestosowne zachowanie zawodnika, który przed pojedynkiem Pucharu Anglii postanowił wybrać się do Belfastu na nocną zabawę w jednym z klubów. To był powód, dla którego wychowanek „Czerwonych Diabłów” nie znalazł się w delegacji na pojedynek z czwartoligowym Newport Country.

Sprawca niecnego występku oraz jego agent, Dwaine Maynard, odbyli w poniedziałek kluczową rozmowę z trenerem Erikiem ten Hagiem, aby wyciągnąć konsekwencje z nieprofesjonalnego zachowania.

Kroki zostały podjęte, a problem w mig rozwiązano po wewnętrznym dochodzeniu.

„Marcus przyjął na siebie odpowiedzialność za swoje postępowanie. Sprawa została potraktowana jako wewnętrzna sprawa dyscyplinarna, która została już zamknięta” – tak brzmi oświadczenie United.

Jeszcze przed spotkaniem klub z Old Trafford próbował tłumaczyć absencję chorobą, lecz potem sam szkoleniowiec przyznał, że oprócz rzeczonej niedyspozycji zdrowotnej powodem były kwestie dyscyplinarne, którym, jak twierdził, udało mu się zaradzić.

Piłkarz z „dziesiątką” na plecach powrócił do treningów z resztą grupy i zostanie uwzględniony już przy selekcji kadry meczowej na najbliższe czwartkowe ligowe spotkanie z Wolverhampton Wanderers.

W trwającym sezonie 59-krotny reprezentant Anglii, podobnie jak reszta siły ofensywnej, mocno rozczarowuje. Choć w ostatnich trzech spotkaniach Premier League poczynił trzy kontrybucje, jego łączny dorobek za ten sezon to raptem cztery gole plus sześć asyst na tle 26 spotkań na wszystkich frontach.

Kibice United wydają się mocno zaskoczeni pobłażliwością klubu w sprawie słabo spisującego się piłkarza.