OFICJALNIE: Manuel Neuer kontuzjowany. Niecodzienne okoliczności

Bayern Monachium odniósł wspaniałe zwycięstwo nad Bayerem Leverkusen, ale spotkanie 1/8 finału Ligi Mistrzów nie skończyło się w całości „happy endem”. Kontuzję odniósł Manuel Neuer. Stało się to w momencie, gdy... celebrował jedną z bramek.

W jednym z hitów elitarnego turnieju lider Bundesligi pokonał mistrza Niemiec aż 3-0. Sam Neuer, który na murawie spędził 58 minut, we własnym polu karnym nie miał zbyt wiele pracy, aczkolwiek raz zapobiegł utracie gola. Była to bardzo ważna interwencja po strzale Jeremie'ego Frimponga.

Koledzy z ofensywy okazali się na tyle skuteczni, że przed rewanżem na BayArena zapewnili drużynie ogromny komfort. Do siatki trafiali dwukrotnie Harry Kane oraz Jamal Musiala.

To właśnie przy golu ofensywnego pomocnika w pierwszym kwadransie drugiej połowy Neuer wykonał sprint, chcąc wspólnie cieszyć się z resztą drużyny. Planowana cieszynka okazała się pechowa, bo odniósł kontuzję.

Popularne

Previous

To może być hitowy transfer Afimico Pululu. Jagiellonia Białystok „nie obroni się” przed taką ofertą

„Jest cieniem samego siebie”, „Nie daje rady”. Zawodnik Lecha Poznań na cenzurowanym

Chciał przejąć Górnika Zabrze. Kibice mogą być szczęśliwi, że to nie wypaliło

Krzysztof Piątek łączony z nowym klubem! Bardzo go chcą

Florian Wirtz z jasnym planem na przyszłość. Do tego klubu chce trafić

Wczoraj świetny występ przeciwko Legii Warszawa, teraz szybki transfer?! Pojawiła się oferta

Nenad Bjelica nie zostanie trenerem tego klubu z Ekstraklasy

Filip Szymczak odrzucił ten klub Ekstraklasy

Next

– Wciąż nie mam żadnych szczegółowych informacji o „Manu”, ale to prawda, że doznał urazu podczas świętowania. Wygląda na to, że ucierpiała łydka. Musimy poczekać i zobaczyć – powiedział trener Vincent Kompany po ostatnim gwizdku.

Przez resztę pojedynku bramki Bayernu strzegł Jonas Urbig, dla którego był to debiut po transferze z 1. FC Köln.

Z innych doniesień niemieckich mediów wynika z kolei, że były reprezentant Niemiec mógł się nabawić „czegoś mięśniowego”. Tak przynajmniej miał stwierdzić kierownik sportowy gospodarzy Max Eberl.

To już trzecia doskwierająca 38-latka dolegliwość w trwającej kampanii. Wcześniej musiał znajdować się poza kadrą meczową na skutek leczenia uda oraz złamanego żebra.

W 33 występach na wszystkich frontach zapisał aż 18 czystych kont.

Niedawno minął miesiąc, odkąd kapitan przedłużył umowę z klubem do 30 czerwca 2026 roku.