OFICJALNIE: Martin Ødegaard pożegnał się z Arsenalem

Martin Ødegaard nie będzie dłużej występować w Arsenalu. Norweg w związku z tym postanowił pożegnać się z klubem oraz jego fanami.

Po znakomitym sezonie 2019/2020 w barwach Realu Sociedad Martin Ødegaard postanowił powalczyć o pierwszy skład w Realu Madryt. Mimo początkowego entuzjazmu, ta sztuka mu się nie udała. W La Liga w barwach madryckiego zespołu zanotował zaledwie 7 występów. Dla 22-latka taki rozwój sytuacji nie był satysfakcjonujący, więc zimą postanowił udać się na wypożyczenie.

Chęć pozyskania piłkarza wyraził Arsenal. Mikel Arteta poszukiwał bowiem wzmocnienia do środka pola, a w szczególności na pozycję ofensywnego pomocnika. Po sprawnie przeprowadzonych testach medycznych Norweg oficjalnie trafił na półroczne wypożyczenie do Londynu.

W nowym klubie Martin Ødegaard był chwalony przez kibiców i szkoleniowca. Do gry drużyny wniósł nieco świeżości, której brakowało jej przez pierwszą połowę rozgrywek. Łącznie w Arsenalu zanotował 20 spotkań, w trakcie których dwukrotnie wpisywał się na listę strzelców i dwa razy asystował przy trafieniu partnerów.

„Kanonierzy” po zakończonych rozgrywkach chcieli, aby 22-latek na stałe zasilił ich szeregi. Ostatecznie jednak wrócił do Realu Madryt, gdzie pod okiem Carlo Ancelottiego ma zamiar kolejny raz powalczyć o miejsce w pierwszym składzie.

„Bardzo dziękuję za te sześć miesięcy. Czas spędzony w Arsenalu zawsze będzie miał szczególne miejsce w moim sercu. Chcę podziękować wszystkim w klubie i wokół niego za to, że od pierwszego dnia czułem się częścią tej rodziny” – napisał.

„Specjalne podziękowania dla fanów. Nawet bez was na stadionie przez większość sezonu cały czas czułem waszą obecność. Ogromne podziękowania kieruję również w stronę trenera i jego sztabu za wszystko, czego się nauczyłem. Dziękuję również wszystkim moim kolegom z drużyny za tak wspaniały czas spędzony na boisku i poza nim. Będę za wami tęsknić” – dodał.