OFICJALNIE: Mateusz Sopoćko coraz niżej. Wylądował w czwartej klasie rozgrywkowej

Nowy nabytek Sokoła Kleczew jest wychowankiem Lechii Gdańsk, w której barwach zaliczył debiut w wieku 19 lat na poziomie Ekstraklasy. Podczas swojej kariery był również dwukrotnie powoływany do reprezentacji Polski U-20.

W 2019 roku na jego wypożyczenie zdecydowało się Podbeskidzie Bielsko-Biała, a pobyt w drużynie „Górali” zwieńczył awansem do piłkarskiej elity.

Po powrocie do Lechii Gdańsk jego usługami zainteresowała się Warta Poznań, której szeregi zasilił zimą 2021 roku. Pobyt w Wielkopolsce okazał się jednak dla niego pechowy, bowiem plany rozwoju pokrzyżowała mu kontuzja, przez którą w trykocie Warty wystąpił w zaledwie sześciu spotkaniach.

Następnym klubem w jego karierze była trzecioligowa Cartusia Kartuzy, tam zanotował krótki epizod, który trwał cztery miesiące. Przez ten okres wystąpił w 10 spotkaniach i zdobył w nich dwie bramki.

Po całkiem niezłym sezonie na trzecioligowych boiskach w lipcu ubiegłego roku trafił do Olimpii Grudziądz, a więc beniaminka drugiej ligi. Tam rozegrał łącznie 14 spotkań, pełniąc w nich rolę zmiennika.

24-letni pomocnik po raz kolejny powraca na trzecioligowy szczebel, bowiem dzisiaj jego pozyskanie ogłosił Sokół Kleczew (3 Liga - Grupa II). Sopoćko związał się z nowym pracodawcą rocznym kontraktem z opcją przedłużenia o pół roku. Na boisku występował będzie z numerem 20.

- Znam potencjał Mateusza bardzo dobrze. Kiedy pracowałem w Chojniczance i walczyliśmy o awans do 1 ligi, był o krok od tego klubu. To bardzo wartościowy zawodnik, któremu chcemy dać możliwość odbudowania się i pokazania, na co go stać. Liczymy bardzo, że w najbliższej przyszłości osiągać będziemy nasze wspólne cele - oznajmił dyrektor sportowy Sokoła, Dawid Frąckowiak.

Sokół Kleczew zajmuje obecnie czternastą pozycję w tabeli z dorobkiem dwudziestu dwóch punktów. Drugiego marca czeka ich pierwsze ligowe starcie po zimowej przerwie, a ich rywalem będzie druga drużyna Pogoni Szczecin.