OFICJALNIE: Max Meyer i jego pikująca kariera. Czas na następny przystanek

2022-08-24 11:30:28; Aktualizacja: 2 lata temu
OFICJALNIE: Max Meyer i jego pikująca kariera. Czas na następny przystanek Fot. Ververidis Vasilis / Shutterstock.com
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: FC Luzern

Max Meyer szybko postanowił zamknąć mało udany rozdział z Fenerbahçe SK. Od teraz nowym pracodawcą piłkarza jest szwajcarskie FC Luzern.

Ekipa Super League ogłosiła, że 26-latek podpisał kontrakt ważny do końca czerwca 2024 roku. Transakcja obyła się bez kwoty odstępnego.

Piłkarz, niegdyś uważany za jeden z najbardziej obiecujących talentów w Niemczech, przez ostatni czas występował na półrocznym wypożyczeniu w FC Midtjylland, dokładając swoją cegiełkę do zdobycia Pucharu Danii. Ofensywny pomocnik rozegrał łącznie w ich barwach 13 meczów, zapisując na koncie dwie asysty.

Zeszłego lata Meyer został sprowadzony do Fenerbahçe w ramach budowy odpowiedniej kadry na rywalizację w europejskich rozgrywkach. „Żółte Kanarki” walczyły o jak najlepszy wynik w Lidze Europy, jednak przygoda zakończyła się na fazie grupowej.

Wracając wspomnieniami do okresu przed wypłynięciem na szerokie wody, zawodnik rozwijał swoje umiejętności w szkółce Schalke, a wcześniej przez dłuższy czas również w Duisburgu. W seniorskiej ekipie z Gelsenkirchen zadebiutował niemal dekadę temu.

To właśnie w Schalke czterokrotny reprezentant Niemiec przebywał najdłużej, zyskując coraz większe uznanie w oczach prognostyków wróżących mu większą karierę. Oczekiwania wzięły jednak górę nad rzeczywistością, a od momentu przeprowadzki do Crystal Palace kariera uległa znacznej stagnacji.

Później przez chwilę Meyer biegał po murawie w trykocie 1. FC Köln.

FC Luzern plasuje się obecnie na siódmej lokacie w ligowej tabeli po pięciu seriach gier, mając do rozegrania zaległy mecz z FC Basel.