OFICJALNIE: Moder bohaterem REKORDOWEGO TRANSFERU z Ekstraklasy

Jakub Moder, przechodząc z Lecha Poznań do Brighton&Hove Albion, został bohaterem największej transakcji w historii polskiej Ekstraklasy.

21-letni Polak podpisał umowę do 30 czerwca 2025 roku i zaraz wrócił na wypożyczenie do końca sezonu do Lecha.

Jest to największy transfer w historii Ekstraklasy. Kwota podstawowa ostatecznie wyniosła 10,5 miliona euro i tym samym przekracza sumę wydaną przez AS Monaco na Radosława Majeckiego z Legii Warszawa - 7 milionów euro. MAMY WIĘC NOWY REKORD EKSTRAKLASY. Ponadto ekipa z województwa wielkopolskiego może liczyć jeszcze na bonusy oraz 10 procent od ewentualnego przyszłego transferu z udziałem reprezentanta Polski.

Udane występy „Kolejorza” w eliminacjach do Ligi Europy odbiły się echem nie tylko na krajowym podwórku. Zainteresowanie jednym z jego liderów wykazał bowiem klub z angielskiej ekstraklasy.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

32-krotny reprezentant Polski „skasowany” przez Michała Probierza

Next

Lechowi Poznań bardzo zależało na tym, aby środkowy bądź defensywny pomocnik został w zespole i pomógł mu w rywalizacji na poziomie fazy grupowej Ligi Europy. Do prośby wicemistrza Polski przychyliło się Brighton & Hove Albion. Został on wypożyczony na rok, ale z opcją przenosin do Anglii już zimą z koniecznością dopłaty.

Wracając do Modera, karierę zaczynał on w Sokole Drawsko, skąd trafił do Warty Poznań, by finalnie skończyć w najlepszej ekipie województwa wielkopolskiego. Nim jednak otrzymał prawdziwą szansę zaistnienia w pierwszym zespole, oczywiście musiał najpierw przejść przez trzecioligowe rezerwy i wypożyczenie w celu ogrania się na wyższym poziomie.

Po powrocie z Odry Opole, gdzie w 35 meczach zanotował cztery trafienia i dwie asysty, przyszedł długo wyczekiwany moment. I nie chodzi tutaj o debiut, bo takowy miał miejsce już w kwietniu 2018 roku. Gracz środka pola został przeniesiony do pierwszej drużyny Lecha Poznań, gdzie szybko zaprezentował swoje walory.

Łącznie, w ciągu nieco ponad jednego sezonu, uzbierał 40 spotkań. W tym czasie strzelił siedem goli i zanotował dziewięć asyst. W końcówce poprzedniej kampanii okazał się kluczowy w walce o wicemistrzostwo kraju, a teraz, już po kolejnym sukcesie, tym razem w europejskich pucharach, notuje duży sportowy awans.

„Mewy” to piętnasty zespół Premier League, który od 2017 roku utrzymuje się na najwyższym szczeblu rozgrywek w Anglii.