OFICJALNIE: Myślała o nim FC Barcelona, wylądował w Evertonie

Adam Aznou rozstał się definitywnie z Bayernem Monachium na rzecz kontynuowania kariery w Evertonie.

Przedstawiciele „Bawarczyków” wyciągnęli przed kilkoma laty utalentowanego defensora z Barcelony w nadziei na to, że stosunkowo szybko stanie się konkurencyjnym zawodnikiem pod kątem wykorzystania w pierwszym zespole.

Początkowe występy Adama Aznou na szczeblu juniorskim dawały nadzieje na zrealizowanie takiego scenariusza, ale niestety po wejściu w regularne treningi w seniorską drużyną stało się jasne, że będzie mu trudno wywalczyć miejsce z konkurentami.

W związku z tym ostatniej zimy powędrował na wypożyczenie do Realu Valladolid. Nie zdołał go uchronić przed spadkiem, ale prezentował się w nim na tyle solidnie, że o ponownym nawiązaniu z nim współpracy zaczęła myśleć „Duma Katalonii”, traktując zawodnika jako korzystny wariant ekonomiczny.

Popularne

Previous

Jan Urban wprost o 73-krotnym reprezentancie Polski. „Nie mam z nim kontaktu”

Ángel Rodado zachwycony klubem Ekstraklasy. „Są bardzo mocni”

Ma coraz mniej do powiedzenia w Legii Warszawa. „Jego głos traci na znaczeniu”

Lech Poznań złożył ofertę za polskiego napastnika. „Sprawa była bardziej skomplikowana”

To będzie pierwszy transfer Marka Papszuna w Legii Warszawa?!

Cyrk z graczem Lecha Poznań? Nie wrócił ze zgrupowania, słuch o nim zaginął

Legia Warszawa żałuje odejścia tego trenera? „To był błąd”

Tyle Raków Częstochowa zapłaci za nowego trenera?

Next

Ostatecznie ta opcja nie została wdrożona w życie, co pokazuje definitywna przeprowadzka marokańskiego obrońcy do Evertonu za dziewięć milionów sumy podstawowej oraz dodatki sięgające trzech milionów euro.

Czwarty letni nabytek ekipy z niebieskiej części Liverpoolu związał się z nowym pracodawcą umową ważną do 30 czerwca 2029 roku. Przed nim szeregi angielskiego klubu zasilili Thierno Barry, Carlos Alcaraz (wykup) i Mark Travers.

19-letni lewy obrońca zamyka swój pobyt w Bayernie Monachium na rozegraniu czterech meczów. Z kolei na wypożyczeniu w Realu Valladolid pojawił trzynastokrotnie na boiskach LaLigi.