OFICJALNIE: Nowy napastnik Sampdorii. Poważny konkurent dla Kownackiego!

Sampdoria poinformowała o pozyskaniu nowego napastnika.

Klub z Genui sprowadził na zasadzie rocznego wypożyczania Grégoire'a Defrela z Romy.

„Giallorossi” na mocy zawartego porozumienia zarobili półtora miliona euro na tymczasowych przenosinach napastnika. Ta kwota będzie mogła jeszcze wzrosnąć o aż 18 milionów euro, jeżeli ekipa ze Stadio Luigi Ferraris zdecyduje się na jego wykupienie po zakończeniu sezonu.

Wówczas Francuz stałby się najdroższym graczem sprowadzonym przez „Blucerchiati” w ich historii. Na chwilę obecną tym mianem może pochwalić się Duván Zapata, który po przelaniu 17 milionów euro na konto Napoli przeniósł się do Atalanty (więcej - TUTAJ).

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

POTWIERDZONE: Klub Ekstraklasy rozmawiał na temat transferu Ángela Rodado

POTWIERDZONE: Gonçalo Feio zgłosił się do tego klubu. „Oferował swoje usługi przez naszą dyrekcję sportową”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Rúben Vinagre zdecydowany! Odrzucił trzy oferty z Hiszpanii

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Next

Grégoire Defrel został sprowadzony do Romy przed startem minionego sezonu na specjalne życzenie Eusebio Di Francesco, który dobrze znał 27-letniego zawodnika za czasów ich współpracy w Sassuolo.

Wychowanek Parmy po przeprowadzce na Stadio Olimpico nie spełnił jednak pokładanych w nim nadziei i z powodu licznych problemów zdrowotnych wystąpił tylko w 20 spotkaniach rzymian, w których strzelił zaledwie jedną bramkę.

Francuz nie znalazł się w planach sztabu szkoleniowego na nadchodzące rozgrywki i otrzymał zgodę na opuszczenie klubu. Pomimo słabego sezonu nie narzekał na brak zainteresowania ze strony takich ekip jak Sevilla, Watford czy Atalanta. Ostatecznie sam piłkarz zdecydował się ostatecznie na przenosiny do Sampdorii, gdzie o miejsce w składzie będzie rywalizował między innymi z Dawidem Kownackim.