OFICJALNIE: Pogoń Szczecin pożegnała... kitmana
2023-09-04 12:56:23; Aktualizacja: 1 rok temuPogoń Szczecin oficjalnie poinformowała, że klub rozwiązał za porozumieniem stron umowę z dotychczasowym kitmanem, Aleksandrem Jakubikiem.
W ekipie „Portowców” coś ewidentnie pękło po katastrofie z dziewiątego sierpnia, jaką była porażka z Gentem aż 0:5. Teoretycznie tydzień później podopieczni Jensa Gustafssona pokazali się z dobrej strony i pokonali belgijskich rywali na własnym stadionie 2:1, godnie żegnając się europejskimi pucharami, ale od tego czasu mają serię czterech porażek w lidze. Co gorsza, w żadnym z tych meczów czwarta drużyna ostatniego sezonu Ekstraklasy nie zdobyła bramki.
Dużo w Pogoni dzieje się również poza boiskiem i nie są to sytuacje pozytywne. W minionym tygodniu od pierwszego zespołu został odsunięty Dante Stipica po tym, jak w mediach społecznościowych zamieścił dość tajemniczy wpis na temat swojej kontuzji szyi, o który pretensje mieli do niego koledzy z ekipy. W efekcie w Szczecinie powinien pojawić się nowy golkiper.
Kulminacją pewnych zdarzeń było jednak niedzielne starcie z Zagłębiem Lubin, przegrane przez „Portowców” 0:1. Licznie przybyli ze Szczecina kibice wywiesili na swoim sektorze trzy transparenty, a jeden z nich głosił: „Buryta WON”. Został on skierowany przeciwko trenerowi przygotowania fizycznego, Rafałowi Burycie. Według kibiców odpowiada on za fatalną kondycję fizyczną zespołu oraz psucie atmosfery w szatni i klubie.Popularne
Fani uznali, że miarka przebrała się, gdy po interwencji Buryty od drużyny odsunięto kitmana, Aleksandra Jakubika. Specjalista od przygotowania fizycznego doniósł na niego władzom Pogoni, że wynosi do kibiców informacje z klubu. W efekcie czego Jakubik mecz w Lubinie oglądał z wysokości trybun, a dzisiaj poinformowano o rozstaniu z nim.
Ten komunikat z pewnością nie uspokoił nerwowej atmosfery wokół „Portowców”, a tylko jeszcze mocniej zirytował fanów, żądających zwolnienia Buryty. W dodatku zagrożona wydaje się również posada Jensa Gustafssona, którego zespół do fatalnej postawy w defensywie dołożył w ostatnich tygodniach jeszcze niemoc w ofensywie.