Zaskakujące doniesienia okazały się prawdą. Radja Nainggolan, który od lipca pozostawał bez klubu po rozstaniu ze SPAL, został zawodnikiem indonezyjskiej Bhayangkary FC. Ten transfer oznacza, że 35-letni Belg będzie miał szansę bliżej poznać kraj, z którego pochodzi jego ojciec, gdyż wywodził się on z plemienia Toba Batak zamieszkującego północną Sumatrę.
35-latek najbardziej znany jest z występów we włoskiej Serie A. W barwach takich klub jak Cagliari, AS Roma i Inter Mediolan wystąpił w niej w sumie aż 367 razy.
30-krotny reprezentant Belgii latem 2021 roku zdecydował się na powrót do ojczyzny i zasilenie barw Royalu Antwerp. Na jego koncie widnieje nawet mistrzostwo kraju za sezon 2022/2023 (o dziwo to jedyne trofeum 35-latka w karierze), jednak nie świętował go z kolegami z zespołu, gdyż wcześniej rozwiązano z nim kontrakt po zatrzymaniu przez policję za prowadzenie samochodu bez aktualnych uprawnień.
Przed trafieniem na bezrobocie Nainggolan przez pół roku ubierał koszulkę SPAL, który występuje w Serie B. Zanotował w nim dziesięć występów.
Nowym klubem 30-krotnego reprezentanta Belgii została Bhayangkara FC, czyli „czerwona latarnia” indonezyjskiej ekstraklasy. Drużyna ta zdobyła zaledwie 11 punktów po 21 kolejkach, a ostatnia bezpieczna drużyna zgromadziła dwa razy więcej „oczek”.
Angaż takich zawodników jak Nainggolan czy Witan Sulaeman (były zawodnik Lechii Gdańsk) pokazuje jednak, że zarząd zrobi wszystko, aby zespół w końcu zaczął spisywać się lepiej.