OFICJALNIE: Rafinha spełnił obietnicę. Wielki powrót do klubu po blisko 20 latach
2024-12-27 19:58:30; Aktualizacja: 15 godzin temuRafinha spełnił złożoną przed laty obietnicę i na swój ostatni przystanek w zawodowej karierze wybrał Coritibę. To dzięki niej wypłynął na szerokie wody i zaistniał na europejskich boiskach.
Wszechstronny obrońca zaczął szybko zbierać pochlebne opinie za notowane występy na rodzimym podwórku. W ten sposób zapracował sobie w połowie 2005 roku na transfer na Stary Kontynent, a konkretnie do Schalke 04, gdzie na przestrzeni kilku sezonów wyrobił rozpoznawalną markę.
Dlatego z lekkim zdziwieniem przyjęto fakt, że na następny przystanek w karierze wybrał Genoą. Spędził w niej jednak tylko rozgrywki 2010/2011, by wzmocnić struktury Bayernu Monachium, z którym święcił największe sukcesy na europejskiej arenie w postaci siedmiu mistrzostw, po czterech Pucharów oraz Superpucharów Niemiec i po razie Ligę Mistrzów, Klubowe Mistrzostwo Świata i Superpuchar Europy.
Na późniejszym etapie kariery występował we Flamengo, Olympiakosie, Grêmio i ostatnio w São Paulo. Spędził w nim trzy lata, okraszając je wywalczeniem Pucharu i Superpucharu Brazylii.Popularne
A teraz po wygaśnięciu umowy spełnił złożoną w przeszłości obietnicę o ponownym przywdzianiu barw Coritiby, z której wypłynął na szerokie wody, by prawdopodobnie po sezonie 2025 zawiesić korki na kołku.
Nowy-stary klub Rafinhi nie zdołał po spadku z rodzimej elity wywalczyć ekspresowego powrotu do niej i kolejne rozgrywki spędzi na jej zapleczu. W związku z tym 39-latek liczy na to, że dołoży swoją cegiełkę do przywrócenia zespołu na należne miejsce w gronie najlepszych drużyn w kraju.
Spróbuje mu w tym pomóc dobrze nam znany z Legii Warszawa - Josué, który trafił do brazylijskiego klubu w połowie sierpnia kończącego się roku.
Czterokrotny reprezentant Brazylii zakończył minione zmagania z dorobkiem 22 rozegranych spotkań.