OFICJALNIE: Robert Lewandowski i Gerard Piqué zawieszeni. Surowe kary od hiszpańskiej federacji!

Robert Lewandowski i Gerard Piqué otrzymali dodatkowe mecze dyskwalifikacji za zachowanie, którego dopuścili się w trakcie wyjazdowego spotkania FC Barcelony z Osasuną (2:1).

Ostatnie starcie z udziałem „Dumy Katalonii” przed przerwą na rozegranie mundialu w Katarze nie okazało się zbyt szczęśliwe dla kapitana reprezentacji Polski i defensora przechodzącego na sportową emeryturę.

Obaj zostali ukarani czerwonymi kartkami w trakcie pojedynku z Osasuną. Robert Lewandowski wyleciał z boiska jeszcze w pierwszej połowie po zobaczeniu dwóch żółtych kartek.

Z kolei Gerard Piqué, będąc na ławce rezerwowych, wdał się w ostrą dyskusję z sędzią Jesúsem Gilem Manzano w momencie schodzenia jednego i drugiego zespołu do szatni na przerwę, co w efekcie zmusiło arbitra do pokazania mu bezpośredniej czerwonej kartki.

Popularne

Previous

Lech Poznań pogodzony z odejściem gwiazdy? Następca już jest

Vladislavs Gutkovskis z sensacyjnym powrotem do Ekstraklasy? Doszło do kontaktu

Ponad milion euro! Raków Częstochowa złożył ofertę, chce go już teraz

Jest wyceniany na 3,5 miliona euro. Legia Warszawa z wyczekiwanym transferem?!

Zamienił Wisłę Kraków na Legię Warszawa. „Dla mnie decyzja była prosta”

To się dzieje. Antony finalizuje transfer

„Odwalacie taki cyrk”. Jan Urban z pretensjami po meczu kontrolnym Górnika Zabrze

Borussia Dortmund skontaktowała się z nowym trenerem. Jednak nie Erik ten Hag

Next

Komisja Dyscyplinarna przy Królewskim Hiszpańskim Związku Piłki Nożnej postanowiła dokładnie przyjrzeć się obu sytuacjom w celu określenia, czy Polakowi i Hiszpanowi należy się dłuższa dyskwalifikacja niż przewidziana w regulaminie w postaci jednomeczowego zawieszenia 34-letniego napastnika i dwumeczowej dyskwalifikacji 35-letniego defensora.

Wspomniany organ przeanalizował treść protokołu sędziowskiego oraz materiały wideo ze spotkania i zdecydował się ukarać obu graczy dodatkowymi dwoma pojedynkami zawieszenia.

Dla Piqué nie ma to większego znacznie, ponieważ ogłosił on zakończenie profesjonalnej kariery i w drugiej części sezonu nie będzie już reprezentował barw żadnego zespołu.

Inaczej ma się za to sytuacja Lewandowskiego, który był świadomy opuszczenia starcia z Espanyolem (31 grudnia o godzinie 18:30), a teraz przyjdzie mu jeszcze w roli widza obejrzeć mecze przeciwko Atlético Madryt (8 stycznia) i Getafe (22 stycznia) za naruszenie artykułu 124 za „lekceważącą postawę lub brak szacunku wobec sędziów, oficjeli lub władz sportowych”.

W międzyczasie w Rijadzie odbędzie się Superpuchar Hiszpanii. FC Barcelona zmierzy się w nim w półfinale z Betisem (12 stycznia) i potem ewentualnie w finale z lepszym z pary Real Madryt - Valencia (15 stycznia). W obu tych meczach nasz napastnik będzie mógł wystąpić.

😱 DRUGA ŻÓŁTA KARTKA DLA 🇵🇱 ROBERTA LEWANDOWSKIEGO! 😳

Kapitan reprezentacji Polski kończy mecz z Osasuną już w pierwszej połowie... #lazabawa🇪🇸 pic.twitter.com/90EfexNLxK

— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) November 8, 2022

***

Robert Lewandowski tłumaczy się z gestów po czerwonej kartce w meczu z Osasuną

Gerard Piqué żegna się z boiskiem... w dosadny sposób. „Sr*m na Twoją jeb**ą matkę”