Argentyńczyk z „Żółtą łodzią podwodną” podpisał umowę do 30 czerwca 2024 roku.
Po odejściu Andrésa Fernándeza do Hueski, władze Villarrealu musiały poszukać zawodnika, który realnie byłby w stanie rywalizować o miejsce w bramce z Sergio Asenjo.
Rui Silva z Granady, a także Emiliano Martínez z Arsenalu również byli łączeni z przenosinami na „El Madrigal”, jednak ostatecznie padło na Rulliego, który ostatni sezon spędził na wypożyczeniu w Montpellier.
28-letni bramkarz na Półwysepie Iberyjskim po raz pierwszy zawitał latem 2014 roku, kiedy to na zasadzie wypożyczenia przeniósł się z urugwajskiego Club Deportivo Maldonado do Realu Sociedad. Potem wykupił go Manchester City, skąd został wypożyczony do klubu z San Sebastián, który ostatecznie w styczniu 2017 roku wykupił go z Manchesteru.
Na poziomie LaLigi Rulli zagrał w 149 meczach, tracąc 203 gole i zachowując 42 czyste konta.
Jest on też czwartym wzmocnieniem Villarrealu w tym okienku transferowym po Danim Parejo, Francisie Coquelinie i Takefusie Kubo.
MATEUSZ KOŚCIELNY