OFICJALNIE: Sevilla z drugim zimowym transferem z Manchesteru United

Przedstawiciele „Czerwonych Diabłów” wygrali w 2019 roku walkę o względy utalentowanego kolumbijskiego skrzydłowego z europejską konkurencją.

Nie było mu jednak dane rozwinąć w oczekiwanym stopniu skrzydeł, ponieważ stosunkowo szybko nabawił się skomplikowanej kontuzji łąkotki i przeszedł dwie operacje.

Dlatego dopiero przed startem bieżących rozgrywek został dostrzeżony przez menedżera Erika ten Haga. Nie zrobił na nim większego wrażenia, co doprowadziło do podjęcia decyzji o umożliwieniu mu kontynuowania kariery w innym miejscu.

Z dostępności Mateo Mejíi skorzystała Sevilla, która porozumiała się z Manchesterem United w sprawie realizacji wolnego transferu z jego udziałem z gwarancją otrzymania 25 procent z kwoty ewentualnej gotówkowej transakcji w przyszłości.

20-letni zawodnik związał się z klubem z Andaluzji do 30 czerwca 2026 roku i swoją przygodę w nim rozpocznie od gry w czwartoligowych rezerwach, gdzie spotka między innymi Stanisa Idumbo Muzambo wyciągniętego z Ajaksu Amsterdam.

Kolumbijczyk jest już drugim piłkarzem sprowadzonym do ekipy z LaLigi z „Czerwonych Diabłów” w trwającym oknie transferowym. Wcześniej identyczną drogę przebył Hannibal Mejbri. On przewidziany jest jednak do gry w pierwszym zespole.

Mejía zdobył trzy bramki i zaliczył pięć asyst w 12 występach w bezpośrednim zapleczu angielskiego giganta w obecnym sezonie.