Oficjalnie: Stal Rzeszów nie zagra w I lidze

Sprawa przeniesienia licencji Floty Świnoujście do Rzeszowa ciągnie się już od kilku dni. „Wyspiarze” ze względów finansowych postanowili nie przystąpić do rozgrywek pierwszoligowych i sprzedać licencję spadkowiczowi z II ligi, Stali Rzeszów.

Zostały już podpisane odpowiednie papiery, a na konto Floty miała zostać przelana kwota 700 tysięcy złotych. Stal musiała poczekać jednak na zgodę PZPN, by ten wyraził zgodę na udział w rozgrywkach na zapleczu Ekstraklasy.

Dziś już oficjalnie wiemy, że prezes PZPN Zbigniew Boniek nie przyjął uchwały. Tym samym, zgodnie z regulaminem, w I lidze utrzyma się najwyżej sklasyfikowany spadkowicz, czyli Puszcza Niepołomice.

- Na dzisiejszym zarządzie nie przyjęliśmy do wiadomości żadnej uchwały dotyczącej występowania Stali Rzeszów w pierwszej lidze. Podręcznik licencyjny przewiduje, że mogą następować fuzję, może być przyłączenie. Działacze Stali Rzeszów chcieli pójść na skróty, ale skróty tak wielkie, że nie było możliwe żeby zarząd PZPN mógł pod czymś takim się podpisać. Życzę Stali Rzeszów jak najlepiej, bo to jest słynny klub. Jeżeli będzie dobrze pracował to za dwa lata też może być w pierwszej lidze. Życzę im tego z całego serca, bo droga na skróty to droga do nikąd – powiedział Zbigniew Boniek.

Prezes PZPN jeszcze dziś ma wysłać pismo do Komisji Licencyjnej w sprawie dotyczącej przekazania licencji Stali Rzeszów przez Flotę Świnoujście.

- Licencja jest niesprzedawalna i nie można jej nikomu przekazywać. Jeżeli coś takiego nastąpiło i Flota nie będzie mogła lub nie będzie chciała grać w pierwszej lidze, Departament Rozgrywek Krajowych uzupełni klasy rozgrywkowe zgodnie z regulaminem – zakończył Boniek.