Oficjalnie: Surma w Ruchu Chorzów

- Jest to dla mnie niezwykle miłe, że klub, w którym spędziłem 4 lata chce ponownie nawiązać ze mną współpracę. To oznacza, że wtedy nie zawiodłem i osoby związane z Ruchem dobrze mnie wspominają. Po powrocie do Chorzowa muszę się więc postarać, aby nie zepsuć dobrego wrażenia, które po sobie zostawiłem. Nie będzie to łatwe, ale serce cały czas chce, a ambicji mi również nie brakuje, wiec jestem dobrej myśli. Wiem, że do chorzowskiej szatni trafiło ostatnio wielu młodych zdolnych zawodników, więc rolą starszych piłkarzy, którzy grają od lat, będzie przekazanie im swojej wiedzy i doświadczenia. Podobne zadanie spoczywało na mnie, kiedy grałem w Lechii. Jak tylko zacznę intensywnie trenować i wrócę do swojej optymalnej dyspozycji postaram się z niego wywiązać jak najlepiej – podkreśla Łukasz Surma.

- Cieszymy się, że Łukasz dołączy do naszej kadry. Do Ruchu trafiło ostatnio sporo młodzieży, która będzie dopiero zdobywać pierwsze doświadczenia na boiskach ekstraklasy. Mamy nadzieję, że Łukasz,  będzie nie tylko silnym ogniwem naszego zespołu na boisku , ale także pomoże nowym zawodnikom zaaklimatyzować się w drużynie i będzie dla nich, obok innych doświadczonych zawodników, piłkarskim mentorem – dodaje dyrektor sportowy Ruchu Mirosław Mosór.

Surma jest wychowankiem Wisły Kraków. To właśnie z niej trafił do Ruchu Chorzów w 1998 roku. Przy Cichej występował przez cztery lata, rozgrywając ponad sto spotkań. W 2002 roku przeniósł się do Legii. Później kontynuował swoją karierę w Izrealu i Austrii. W 2009 roku wrócił do Polski i podpisał kontrakt z Lechią Gdańsk, której barw bronił do zakończenia minionego sezonu. Jest jedynym piłkarzem w historii polskiej Ekstraklasy, który rozegrał ponad sto spotkań ligowych w trzech różnych klubach.