OFICJALNIE: Szymon Marciniak poprowadzi finał Ligi Mistrzów
2023-06-02 12:07:06; Aktualizacja: 1 rok temuSzymon Marciniak poprowadzi zgodnie z planem finał Ligi Mistrzów pomiędzy Manchesterem City a Interem Mediolan.
Skarga, którą złożyło stowarzyszenie „Nigdy Więcej” za udział polskiego arbitra w konferencji „Everest”, organizowanej przez polityka Sławomira Mentzena, została rozpatrzona przez UEFA.
Stwierdzono, że oświadczenie i poprzednie działania sędziego są wystarczającym powodem, by nie wyciągać wobec niego konsekwencji dyscyplinarnych.
Sama organizacja zresztą apelowała o brak dalszej kary dla arbitra, a jedynie jego zdystansowanie się od poglądów skrajnych.Popularne
42-latek pojawił się na wydarzeniu jako gość apolityczny, jednak trzeba przyznać, że polityczne konotacje organizatorów imprezy są jasne. Mentzen to jeden z liderów Konfederacji, a trwa przecież kampania wyborcza przed jesiennymi wyborami.
Stowarzyszenie „Nigdy Więcej”, jak czytamy w jego piśmie, „zaapelowało do sędziego finałowego Ligi Mistrzów Szymona Marciniaka o zdystansowanie się od działań skrajnie prawicowych”. Treść oświadczenia tutaj.
Niedługo później sam Marciniak, który zresztą od dawna wypowiadał się i działał przeciwko rasizmowi na piłkarskich boiskach, opublikował swój komunikat, dystansując się od skrajnych poglądów. Oświadczenie sędziego wydawało się kończyć sprawę. Tak też się stało, mimo medialnych sugestii.
Szymon Marciniak jest w tej chwili postrzegany jako najlepszy sędzia na świecie. Prowadził finał Mistrzostw Świata w Katarze. Niedawno przydzielono mu też półfinał Ligi Mistrzów między Manchesterem City a Realem Madryt. Ze swoich obowiązków wywiązywał się wzorowo.
***
KOMUNIKAT UEFA:
„Po oświadczeniu pana Marciniaka, UEFA przyjęła jego głębokie przeprosiny i wyjaśnienia. UEFA skontaktowała się również z "NEVERAGAIN", organizacją pozarządową stowarzyszoną z siecią FARE, która zgłosiła początkowe obawy dotyczące zaangażowania pana Marciniaka w to wydarzenie. Zażądali, aby pan Marciniak pozostał w roli sędziego na nadchodzący finał Ligi Mistrzów UEFA, stanowczo twierdząc, że usunięcie go podważyłoby promocję przeciwdziałania dyskryminacji.
Na podstawie dostarczonych informacji UEFA potwierdza, że pan Marciniak będzie pełnił swoją rolę sędziego finału Ligi Mistrzów UEFA 2023.
UEFA jest zaangażowana we wspieranie integracyjnego, pełnego szacunku i uczciwego środowiska piłkarskiego i zdecydowanie sprzeciwia się nienawiści, dyskryminacji i nietolerancji. Ponawiamy nasze zobowiązanie do promowania jedności, szacunku i fair play w pięknej grze.
Z niecierpliwością czekamy na ekscytujący finał Ligi Mistrzów UEFA pomiędzy Manchester City FC i FC Internazionale Milano w przyszłym tygodniu na Stadionie Olimpijskim Atatürka” - czytamy w komunikacie UEFA.
***
OŚWIADCZENIE SZYMONA MARCINIAKA - pełna treść:
„Mam nadzieję, że to oświadczenie trafi do wszystkich zainteresowanych, w szczególności do osób, które słusznie były zaniepokojone i rozczarowane moim udziałem w wydarzeniu "Everest" zorganizowanym w Katowicach 29 maja 2023 roku. Chcę wyrazić moje najgłębsze przeprosiny za moje zaangażowanie i wszelkie przykrości lub szkody, które mogło ono spowodować.
Po refleksji i dalszym dochodzeniu stało się oczywiste, że zostałem poważnie wprowadzony w błąd i całkowicie nieświadomy prawdziwej natury i powiązań przedmiotowego wydarzenia. Nie wiedziałem, że było ono związane z polskim ruchem skrajnej prawicy. Gdybym był tego świadomy, kategorycznie odrzuciłbym zaproszenie. Ważne jest, aby zrozumieć, że wartości promowane przez ten ruch są całkowicie sprzeczne z moimi osobistymi przekonaniami i zasadami, których staram się przestrzegać w życiu. Mam wyrzuty sumienia, że mój udział mógł być z nimi sprzeczny.
Jako profesjonalista głęboko zaangażowany w grę w piłkę nożną, chcę podkreślić moje niezachwiane poparcie dla wartości promowanych przez UEFA, w szczególności inkluzywności i szacunku dla wszystkich osób, niezależnie od ich pochodzenia. Zasady te leżą u podstaw ducha piłki nożnej i są zgodne z moimi osobistymi przekonaniami. Co więcej, z całego serca potępiam wszelkie formy nienawiści, dyskryminacji lub nietolerancji, ponieważ nie ma dla nich miejsca w sporcie i społeczeństwie jako całości.
Chcę również podkreślić moje zaangażowanie w walkę z dyskryminacją w piłce nożnej. Byłem jednym z pierwszych sędziów na świecie, a na pewno pierwszym w moim kraju, który zastosował "procedurę trzech kroków" w odpowiedzi na poważny incydent dyskryminacyjny podczas meczu w Polsce.
Idąc dalej, zobowiązuję się do bardziej czujnego analizowania wydarzeń i organizacji, z którymi jestem związany. Zobowiązuję się do wyciągnięcia wniosków z tego doświadczenia i zapewnienia, że takie błędy w ocenie nie będą miały miejsca w przyszłości.
Na koniec chciałbym szczerze przeprosić kluby, zawodników, kibiców, współpracowników, urzędników i organizacje, które mi zaufały. W pełni rozumiem, że moje działania miały reperkusje wykraczające poza osobiste rozczarowanie i jestem w pełni gotowy zaakceptować wszelkie konsekwencje wynikające z mojego nierozważnego udziału.
Dziękuję za zrozumienie i pokornie proszę o możliwość zadośćuczynienia i odzyskania zaufania poprzez moje przyszłe działania”.