OFICJALNIE: Ten mecz poprowadzi Bartosz Frankowski w nadchodzący weekend

Sędzia Bartosz Frankowski, który notuje przerwę od prowadzenia meczów Ekstraklasy, w najbliższy weekend będzie pracował na jej zapleczu przy spotkaniu Pogoni Grodzisk Mazowiecki ze Śląskiem Wrocław.

Ostatnim starciem prowadzonym przez Bartosza Frankowskiego w Ekstraklasie był październikowy mecz pomiędzy Górnikiem Zabrze a Jagiellonią Białystok (2:1). Po nim było głośno głównie o decyzji arbitra dotyczącej braku odgwizdania faulu po zajściu z udziałem Josemy oraz Dimitrisa Rallisa dla zespołu z województwa podlaskiego.

Sędzia odniósł się do sprawy, przyznał do błędu i za niego przeprosił. Kibice „Jagi” mu go jednak nie zapomnieli i w trakcie kolejnego spotkania swojej drużyny zaprezentowali transparenty uderzające w arbitra, ale i w całe środowisko, do którego należy. W pewnym momencie zostało ono przerwane przez prowadzącego je Pawła Raczkowskiego.

Siłą rzeczy Frankowski wzbudza teraz większe zainteresowanie. W pierwszej części listopada pracował on przy potyczce Wdy Świecie z rezerwami Pogoni Szczecin w III lidze. Na nadchodzący weekend przydzielono go z kolei do meczu Pogoni Grodzisk Mazowiecki ze Śląskiem Wrocław w I lidze.

Popularne

Previous

Błyskawiczna decyzja Realu Madryt w sprawie Xabiego Alonso

A jednak? Aleksandar Vuković kandydatem polskiego klubu

Wróci i na wiosnę będzie gwiazdą Ekstraklasy? „Podpisuję się dwoma rękami”

Bartłomiej Drągowski z niespodziewanym powrotem do Ekstraklasy?

Marek Papszun już pociąga za sznurki w Legii Warszawa?! Tę decyzję stołeczny klub miał podjąć na jego życzenie

15 goli w 14 meczach. Napastnik z III ligi „wzbudza ogromne zainteresowanie na rynku”

Legia Warszawa już bardzo blisko?! „Zaawansowane rozmowy”

Wojciech Kowalczyk z krótkim przekazem po porażce Legii Warszawa

Next

Odbędzie się on w piątek. Pierwszy gwizdek zaplanowano na 20:30.

Pogoń podejdzie do tej konfrontacji z dorobkiem 31 punktów i jako wicelider I ligi. Śląsk też znajduje się w strefie barażowej - jest na piątej lokacie. Dotychczas zgromadził o cztery „oczka” mniej od najbliższego przeciwnika.