OFICJALNIE: Tim Hall, bohater jedenastodniowego pobytu w Wiśle Kraków, zagra w Wietnamie

2024-03-08 08:20:31; Aktualizacja: 8 miesięcy temu
OFICJALNIE: Tim Hall, bohater jedenastodniowego pobytu w Wiśle Kraków, zagra w Wietnamie Fot. Wisła Kraków
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Ha Noi FC

Tim Hall zakończył swoją przygodę w węgierskim Újpest FC na rzecz udania się w daleką podróż do wietnamskiego Ha Noi FC.

Czterokrotny reprezentant Luksemburga nie należy do grona piłkarzy, na którym warto zatrzymać oko ze względu na prezentowaną przez niego formę. Mimo to w naszym kraju zyskał sobie dość dużą rozpoznawalność za sprawą bardzo krótkiego i burzliwego pobytu w Wiśle Kraków.

Tim Hall podpisał kontrakt z „Białą Gwiazdą”, prowadzoną wówczas przez Petera Hyballę, na początku 2021 roku i już na pierwszych treningach nie zrobił dobrego wrażenia na niemieckim szkoleniowcu. Piłkarz nie wytrzymywał narzuconych obciążeń treningowych i został momentalnie skreślony, co w konsekwencji doprowadziło do rozwiązania jego współpracy z klubem po jedenastu dniach od zawarcia umowy.

Od tego czasu środkowy obrońca miał kłopot z płynnym utrzymaniem się na powierzchni, ponieważ dopiero po kilkumiesięcznej przerwie związał się z cypryjskim Ethnikosem, z którym po sezonie się rozstał i następnie kolejne pół roku spędził na bezrobociu.

Do gry wrócił na początku ubiegłego roku po dołączeniu do Újpest FC. W obecnych zmaganiach zanotował szesnaście występów w węgierskiej drużynie i nie poprawi już tego dorobku, ponieważ postanowił się z nią rozstać na rzecz skorzystania z egzotycznej oferty ze strony Ha Noi FC.

Blisko 27-letni zawodnik dopiął już kluczowe formalności i podpisał z wietnamskim zespołem kontrakt do końca 2024 roku.

Ekipa istniejąca od blisko 20 lat może pochwalić się statusem jednej z najbardziej utytułowanych w kraju. Do tej pory sięgnęła sześciokrotnie po mistrzostwo Wietnamu.

W obecnych rozgrywkach plasuje się jednak w środku stawki ze stratą dwunastu punktów do prowadzącego Nam Dinh FC.