OFICJALNIE: Transfer w drugiej lidze chorwackiej za… trzy aluminiowe bramki

OFICJALNIE: Transfer w drugiej lidze chorwackiej za… trzy aluminiowe bramki fot. Shutterstock
Karol Brandt
Karol Brandt
Źródło: Vinkulja.hr

Rene Šarić zamienił HNK Cibalia Vinkovci na NK Rudeš. Cała operacja była bardzo nietypowa.

21-latek, którego umowa wygasała 30 czerwca, bardzo chciał odejść do ekipy, która obecnie zajmuje ósme miejsce na zapleczu chorwackiej ekstraklasy. Klub nie chciał zapłacić za transfer ofensywnego pomocnika i mogło się wydawać, że operacja nie dojdzie do skutku.

Wówczas rozwiązanie tej sytuacji zaproponował agent zawodnika i jak się okazało później, był to złoty środek.

– Na początku zimowego okienka transferowego Rene wraz z jednym z rodziców oraz agentem poprosił o transfer bezgotówkowy. Mogła to być praktyka w Cibalia w przeszłości, ale już się tak nie robi. Zawodnik z kontraktem, na którego liczy klub, nie może po prostu przyjść, poprosić o swoje dokumenty i je otrzymać bez płacenia klubowi opłaty za transfer – stwierdził Krešimir Tomić, dyrektor sportowy HNK Cibalia Vinkovci.

– Aby nie wchodzić w szczegóły tej historii, która trwała bardzo długo i robiła się już nie do zniesienia, udało nam się znaleźć rozwiązanie, które nie zaszkodziło Cibalii, a Rene przeniósł się do klubu, którego chciał. Ponieważ NK Rudeš nie było zainteresowane zapłatą za transfer, agent zaproponował rekompensatę w postaci trzech aluminiowych bramek wraz z siatkami o wartości około 45 000 kun (6 tysięcy euro), których zakup był z pewnością pierwszy na liście priorytetów akademii młodzieżowej Cibalii. Jeśli o mnie chodzi, to wielka zapłata za gracza, który i tak byłby wolny za sześć miesięcy. To sytuacja, w której wszyscy są szczęśliwi. Może z wyjątkiem trenera – ujawnił.

Rene Šarić należał do jednych z ważniejszych piłkarzy byłej drużyny w tym sezonie. Łącznie udało mu się zdobyć trzy gole w 17 występach.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Alan Uryga skomentował zwycięstwo w finale Pucharu Polski Alan Uryga skomentował zwycięstwo w finale Pucharu Polski „Wisła Kraków polskim Bayerem Leverkusen”. Ta statystyka idealnie to pokazuje „Wisła Kraków polskim Bayerem Leverkusen”. Ta statystyka idealnie to pokazuje

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy