30-latek podpisał z trzecią drużyną minionego sezonu polskiej Ekstraklasy dwuletnią umowę i ma pomóc swoim w rywalizacji pucharowej. Reprezentant Estonii ma za sobą bardzo udane rozgrywki - do spółki z Kamilem Wilczkiem stanowił o sile Piasta Gliwice.
Pomocnik o walorach ofensywnych jest gwiazdą swojej reprezentacji, a jego szczególnym atutem są stałe fragmenty gry. Wystarczy przypomnieć rzadki wyczyn, którego zawodnik ten dokonał w starciu z Bełchatowem - w ciągu trzech minut dwukrotnie pokonał bramkarza rywali strzałem z rzutu wolnego.