OFICJALNIE: W 2023 roku pobił rekord transferowy Marsylii, teraz może zostać najdroższym piłkarzem w historii nowego klubu

Z mediów klubowych Genoi wypłynęło oficjalne ogłoszenie o transferze definitywnym Vitinhi. Włosi doszli do porozumienia z Olympique'em Marsylia w sprawie bardzo złożonej transakcji.

W ramach długoterminowego kontraktu podpisanego z Portugalczykiem kluby dogadały się między sobą na 16 milionów euro kwoty bazowej. Do tego dochodzą bonusy rozłożone na dwa etapy: łatwiejszy do wypełnienia pakiet o wartości dwóch milionów i drugi o zawartości czterech milionów po osiągnięciu wymaganej liczby występów.

Co więcej, marsylczycy zapewnili sobie 15 procent ze sprzedaży Vitinhi do trzeciego klubu. Kolejna klauzula zawarta w ramach porozumienia to opcja odkupu w wysokości 40 milionów euro.

Warto nadmienić, że w niedalekiej perspektywie 24-latek może stać się świadkiem podwójnego rekordu transferowego ze swoim udziałem. Po spełnieniu warunków premii stanie się najdroższym nabytkiem Genoi. To miano jak na razie przypisuje się Andrei Pinamontiemu (19,5 miliona euro).

Popularne

Previous

Syn 102-krotnego reprezentanta Polski podpisał kontrakt z Legią Warszawa [OFICJALNIE]

Lukas Podolski dosadnie: Nie bądźcie naiwni

Nicola Zalewski priorytetem transferowym. To może być przełom w negocjacjach

Kosta Runjaić na zakupach w Ekstraklasie. Chce polskiego bramkarza!

Bartosz Nowak bardzo blisko nowego klubu w Ekstraklasie

Ponad milion euro! Raków Częstochowa negocjuje duży transfer z Ekstraklasy

Lech Poznań zainteresował się głośnym transferem. Złożył ofertę za napastnika

Górnik Zabrze traci wielki talent. Głośny transfer wewnątrz Ekstraklasy

Next

Do tego ciągle pozostaje największym zakupem w historii Olympique'u ze Stade Vélodrome. Po przeprowadzce z Bragi budżet ekipy Ligue 1 uszczuplił się o 32 miliony euro.

Vitinha nie miał łatwej drugiej części kampanii, podczas której ogrywał się na wypożyczeniu. Dokuczała mu kontuzja nogi, przez którą zdążył rozegrać jedynie dziewięć spotkań. W nich strzelił dwa gole, ale ze strony działaczy to okazało się wystarczającą próbką, aby związać z piłkarzem długoterminową przyszłość.

Klub z Luigi Ferraris wykupił wcześniej Koniego Wintera, Mortena Thorsby'ego oraz Emila Bohinena.