OFICJALNIE: Ważny gracz Lecha Poznań wylatuje na pięć miesięcy. Fatalna wiadomość przed startem sezonu

2025-07-16 13:43:36; Aktualizacja: 38 minut temu
OFICJALNIE: Ważny gracz Lecha Poznań wylatuje na pięć miesięcy. Fatalna wiadomość przed startem sezonu Fot. FotoPyK
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Lech Poznań

Lech Poznań nie miał do przekazania dobrych wieści. Z najnowszego raportu wynika, że nawet pięć miesięcy będzie pauzował Patrik Wålemark. Podobna przerwa czeka Daniela Håkansa.

Patrik Wålemark już podczas premierowej kampanii w Lechu dał się poznać jako niezwykle utalentowany zawodnik. Szybko jednak stało się jasne, dlaczego nie poradził sobie zgodnie z oczekiwaniami w innych miejscach. 

Szwedzki skrzydłowy regularnie wypadał z gry z powodu drobnych urazów. Mimo to poznański klub zaryzykował i zapłacił Feyenoordowi Rotterdam prawie dwa miliony euro za wykup. 

Kibice liczyli na to, że Wålemark zostawił za sobą problemy. Niestety, już podczas przygotowań do nadchodzącej kampanii te powróciły - jak się okazuje, ze zdwojoną siłą.

Lech w najnowszym raporcie zdrowotnym przedstawił sytuację 23-latka. W skrócie: nie jest dobrze.

„Szwedzki skrzydłowy latem wrócił do treningów, zagrał również 45 minut w sparingu z Chrobrym Głogów (2:1). Niestety, później pojawiły się problemy zdrowotne, które sprawiły, że podjęta została decyzja o zabiegu. Operacja została przeprowadzona we wtorek w Rotterdamie. Rehabilitacja potrwa 4-5 miesięcy, sztab medyczny przewiduje powrót do gry w trakcie zimowego okresu przygotowawczego” - czytamy w oświadczeniu.

Poza tym operację przejdzie jeszcze Daniel Håkans.

„Fińskiego skrzydłowego czeka podobna pauza, co szwedzkiego kolegę. W ostatnim czasie, również po konsultacji z lekarzami reprezentacji Finlandii, podjęta została decyzja o leczeniu zachowawczym, które niestety nie zakończyło się powodzeniem i Daniela czeka operacja, która zostanie przeprowadzona w najbliższych dniach” - brzmi dalsza treść. 

Bartłomiej Barański natomiast po uszkodzeniu mięśnia będzie pauzował od czterech do sześciu tygodni. 

Nieco lepiej prezentuje się stan Alego Gholizadeha. „[...] Plan przewiduje, że w ciągu dwóch tygodni będzie mógł już łapać minuty w spotkaniach o stawkę” - widnieje w raporcie.