OFICJALNIE: Wczoraj nadzieja Liverpoolu, dziś zawodnik z piątej klasy rozgrywkowej w Anglii

Jordan Ibe został zaprezentowany jako nowy gracz Ebbsfleet United.

Wszechstronny skrzydłowy uchodził swego czasu za wielce obiecującego zawodnika. Z tego też powodu, będąc jeszcze w wieku juniorskim, przeniósł się z Wycombe Wanderers do Liverpoolu.

W strukturach utytułowanego klubu nie zdołał jednak przełożyć umiejętności prezentowanych w zmaganiach młodzieżowych na poziom seniorski. Dlatego trafił na wypożyczenia do Birmingham City oraz Derby County.

Prezentował się w nich na tyle dobrze, że menedżer Jürgen Klopp uczynił z niego jednego ze swoich ważnych rezerwowych. Przyniosło to dobry efekt w postaci zainkasowania za niego aż 18 milionów euro ze strony Bournemouth.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

OFICJALNIE: Podpisał kontrakt na... cztery mecze. Zaskakujący ruch byłego napastnika Górnika Zabrze i Piasta Gliwice

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

Rekord transferowy Ekstraklasy?! Legia Warszawa przyśpiesza

José Mourinho wysłał ludzi po reprezentanta Polski! Bardzo chce tego transferu

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Piłkarz Legii Warszawa nie zagra już u Gonçalo Feio?!

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

Next

Jordan Ibe prezentował się bardzo przyzwoicie w barwach „Wisienek” aż do momentu pojawienia się kontuzji oraz poważniejszych problemów zdrowotnych w postaci depresji.

27-letni skrzydłowy próbował później bezskutecznie odbudować się w Derby County i na zagranicznych boiskach w Adanasporze, gdzie na domiar złego złamał nogę.

W efekcie od lipca ubiegłego roku pozostawał bez pracodawcy. Mogło to sugerować zbliżające się nieuchronnie ogłoszenie zakończenia przez niego kariery.

Były młodzieżowy reprezentant Anglii nie złożył jednak broni i podpisał kontrakt z Ebbsfleet United z National League (piąta klasa rozgrywkowa), gdzie spróbuje jeszcze odbić się od piłkarskiego dna, w którym się znalazł.

- Chcę po prostu wrócić na boisko i pokazać ludziom, na co mnie stać. Ciężko pracowałem na to, aby znaleźć się w stanie pozwalającym mi skupić się na piłce nożnej i znów uwierzyć w siebie. Boisko to miejsce, w którym uwielbiam być i gdzie jestem najbardziej szczęśliwy, ale musiałem być zdrowy i przygotowany, aby dać sobie tę szansę. Sposób, w jaki Ebbsfleet pomógł mi i wdrożył proces, dzięki któremu mogę być gotowy, był naprawdę pomocny. Przyszedłem i musiałem się udowodnić, że jestem tutaj, aby odnieść sukces, by dostać swoją szansę. Trener i sztab poprawili moją kondycję do tego stopnia, że jestem gotowy do gry z piłką i naprawdę się cieszę, że mogę skoncentrować się na tym, otrzymując jednocześnie wsparcie - powiedział Ibe.