OFICJALNIE: Wielki pech obrońcy Juventusu. Dłuższa przerwa

Niemiecki obrońca trafił do Turynu latem na zasadzie wypożyczenia z Schalke 04. Turyńczycy zapewnili sobie oczywiście możliwość jego wykupienia. I tak, na konto niemieckiego klubu spłynie automatycznie 13 milionów euro, jeśli defensor rozegra w tym sezonie przynajmniej 25 oficjalnych spotkań.

Póki co, Höwedes nie zadebiutował jednak w koszulce „Juve” i zgodnie z najnowszymi doniesieniami, będzie musiał jeszcze na to trochę poczekać.

„Jestem w Turynie od kilku tygodni i naturalnie spodziewałem się innego startu. Po problemach z prawym udem, wróciłem do normalnym treningów z zespołem i myślałem, że będę mógł zagrać w spotkaniu derbowym z Torino.

Niestety stało się inaczej. Na czwartkowych zajęciach uszkodziłem mięsień, który już wcześniej był naruszony. Nie będę mógł grać przez kilka najbliższych tygodni.

Jestem bardzo rozczarowany. Jednocześnie zrobię wszystko, by spłacić zaufanie, którym obdarzył mnie Juventus. Zostałem w nim bardzo serdecznie przywitany.

Cieszę się, że jestem częścią tej drużyny i bardzo chcę jej pomóc w osiągnięciu wyznaczonych celów” - napisał Niemiec na Facebooku.