OFICJALNIE: Wolverhampton z dużym transferem. 18 milionów euro od razu

Wolverhampton Wanderers potwierdziło pozyskanie Emmanuela Agbadou ze Stade de Reims.

Emmanuel Agbadou podpisał umowę do 30 czerwca 2029 roku.

Francuski klub na sprzedaży 27-letniego środkowego obrońcy zarobił 18 milionów euro, do czego dojść mogą bonusy - dwa miliony euro.

Najgorsza defensywa Premier League (45 straconych bramek) pilnie potrzebowała wzmocnienia, a takowym ma być właśnie imponujący warunkami fizycznymi reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej. Przed Wolves trudna druga część sezonu, gdyż drużyna prowadzona przez Vitora Pereirę powalczy o utrzymanie, obecnie znajdując się tuż ponad strefą spadkową.

Popularne

Previous

OFICJALNIE: Rewelacja IV ligi na testach w klubie z Ekstraklasy. 38 bramek w ubiegłym sezonie

Adriel Ba Loua dostał niespodziewaną ofertę z Ekstraklasy

Jakub Moder z sensacyjnym transferem?! „Tym mi pachnie”

To byłby idealny napastnik dla Lecha Poznań? Jest łączony z hitowym powrotem do Ekstraklasy

Obrażony gracz Lecha Poznań na wylocie. Niels Frederiksen już go nie chce

Lech Poznań dostał ofertę za Alego Gholizadeha

Mohamed Salah negocjuje z gigantem. To byłby hit transferowy

Zarabiał około 140 tysięcy złotych miesięcznie w Pogoni Szczecin?!

Next

Agbadou jest zawodnikiem z ugruntowaną pozycją na poziomie Ligue 1 z 75 spotkaniami na koncie. Wcześniej występował on też w Belgii (KAS Eupen) oraz Tunezji (US Monastir). Ojczyznę opuścił latem 2019 roku, gdy FC San Pedro zamienił na US Monastir.

Stade de Reims zrobiło na nim świetny biznes, bo Eupen latem 2022 roku zainkasowało około 2,5 miliona euro.

18 milionów euro to druga co do wielkości sprzedaż w historii francuskiego klubu. Przy okazji odejścia więcej kosztował tylko Hugo Ekitiké, za którego Paris Saint-Germain w 2023 roku zapłaciło 28,5 miliona euro.

Dla Wolverhampton to pierwszy ruch w zimowym oknie.

- Emmanuel to zwycięzca i jest zdeterminowany, wciąż niesamowicie głodny następnych sukcesów. To typ zawodnika, którego fani Wolves powinni kochać, ponieważ da z siebie absolutnie wszystko, co ma. Na papierze powinien pasować do Premier League. Sporo rzeczy tu się zazębia. Oczywiście, zawsze potrzebny może okazać się okres adaptacji, a to najtrudniejsza liga na świecie, więc może to zająć trochę czasu. Może jednak od razu polegać na swoich kluczowych atrybutach, pasujących do Premier League - powiedział Matt Hobbs, dyrektor sportowy Wolves.